25 przypadkowych ofiar strzelanin w ciągu 24 godzin
Co najmniej 10 osób zginęło w dwóch sąsiadujących miejscowościach na południu Alabamy, gdy niezidentyfikowany mężczyzna otworzył ogień do przypadkowych osób. Wśród ofiar jest także napastnik, który popełnił samobójstwo - powiadomił Departament Bezpieczeństwa Alabamy. Strzelanina rozpoczęła się w miejscowości Samson na południowym-wschodzie amerykańskiego stanu Alabama, nieopodal granicy z Florydą, a zakończyła w oddalonej o 20 km miejscowości Geneva. Dokładny przebieg wydarzeń nie jest jeszcze znany. W miejscowości Samson mężczyzna zastrzelił siedem osób. Część ofiar przebywała na zewnątrz budynków, a napastnik strzelał do nich z auta.