25-letnia matka z Tarnowa porzuciła czterech synów. Znaleziono rodzinę zastępczą
Kobieta zostawiła chłopców w tarnowskim pogotowiu opiekuńczym. Po nagłośnieniu sprawy pomoc zaoferowało kilkanaście rodzin. Rodzeństwo trafi ostatecznie do małżeństwa z Mielca. Do nowego domu pojadą w czwartek.
Pilne poszukiwania nowej rodziny zastępczej dla czterech chłopców w wieku od roku do sześciu lat rozpoczęły się pod koniec stycznia. Ich matka przyprowadziła synów do pogotowia opiekuńczego w Tarnowie i stwierdziła, że nie jest w stanie dłużej się nimi zajmować. Rodzeństwo początkowo wymagało opieki lekarza, było przestraszone.
Chłopcy znaleźli już rodzinę zastępczą - informuje Radio Zet. Małżeństwo, do którego dzieci, jest po odpowiednich kursach i posiada właściwy status. Kilka razy byli w Tarnowie i spotkali się z rodzeństwem. Do nowego domu pojadą w czwartek. Biologiczna matka będzie się mogła z nimi spotykać. Do sądu trafi wniosek o odebranie jej praw rodzicielskich.
Po nagłośnieniu sprawy do tarnowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zgłosiło się kilkanaście rodzin z całej Polski. Rozpoczęła się procedura rejestracji i analizy wniosków. Priorytetem było, aby chłopcy trafili do rodziny niedaleko Tarnowa, bo mają tam bliskich. Nowa rodzina zastępcza o adopcję dzieci, o ile sąd nie zmieni zdania, będzie się mogła ubiegać po 18 miesiącach.
Zobacz też: Borys Budka o Julii Przyłębskiej: poniesie konsekwencje
Źródło: Radio Zet
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl