23-latek zatrzymany na lotnisku. Co miał w bagażu?
Prokuratura Rejonowa w Krakowie zajmie się sprawą 23-letniego obywatela Czech, który został zatrzymany na lotnisku w Balicach. Podczas rutynowych cyklach kontroli bezpieczeństwa przed lotem do Norwegii, u mężczyzny znaleziono dwie sztuki ostrej amunicji.
W konsekwencji Czecha nie wpuszczono na pokład samolotu do Oslo. Jak poinformowała Justyna Drożdż z zespołu prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, podczas kontroli, w bagażu podręcznym podróżnego odnaleziono dwa pociski. Mężczyzna nie posiadał pozwolenia na broń ani amunicję, twierdząc, że nie miał świadomości, iż przewozi tę amunicję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacja w Egipcie. Starożytne odkrycie z dna Nilu
Zgodnie z dostarczonymi danymi przez Straż Graniczną, zarekwirowana amunicja została wysłana do analizy w Laboratorium Kryminalistycznym przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Kontynuację działania w tej sprawie przejmie Prokuratura Rejonowa w Krakowie. Ponadto obywatel Czech został usunięty z listy pasażerów samolotu.
Osobie, która bez upoważnienia posiada broń lub amunicję, grozi kara pozbawienia wolności od pół roku do ośmiu lat.
