Polska"22 lutego". Ukraina już wtedy była przygotowana na atak

"22 lutego". Ukraina już wtedy była przygotowana na atak

Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony ujawnił, że Ukraina była przygotowana na rosyjski atak już 22 lutego. - Nasz wywiad miał informacje, że to właśnie wtedy Rosjanie otrzymali rozkaz inwazji - przekazał Ołeksij Daniłow.

Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa: Byliśmy przygotowani na rosyjski atak 22 lutego / AFP PHOTO / Maxar Technologies
Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa: Byliśmy przygotowani na rosyjski atak 22 lutego / AFP PHOTO / Maxar Technologies
Źródło zdjęć: © East News | -

15.04.2022 00:27

Jak poinformował sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, przewidywana data ataku odnosiła się do 22 lutego, a nie 24 lutego.

- Byliśmy świadomi tego, co stanie się w naszym kraju. Nasz wywiad miał informacje, że to 22 lutego Rosjanie otrzymali rozkaz inwazji na pełną skalę, ale rosyjskie dowództwo przełożyło atak o dwa dni - powiedział Daniłow.

"Podejrzenia o brak przygotowań były całkowicie błędne"

Zaznaczył, że podejrzenia kierowane wobec Ukrainy o brak przygotowań do wojny były całkowicie błędne. - Nie mogliśmy wyjść i publicznie powiedzieć ludności: "Przyjaciele, 22 lutego zaczyna się wojna". Są to rzeczy niedopuszczalne z punktu widzenia administracji publicznej. Ale przygotowywaliśmy się - wyjaśniał szef Rady.

- Mogę powiedzieć, że kiedy pierwsza kolumna rosyjskich czołgów wkroczyła na terytorium obwodu ługańskiego 24 lutego o godz. 5 rano, chociaż inwazja faktycznie rozpoczęła się o godz. 3.40, kiedy członkowie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony zebrali się gdzieś między godz. 5 a 6.30, wszystkie dokumenty prawne, które musieliśmy przyjąć, zostały już wcześniej przygotowane - mówił.

Ukraina nie spodziewała się, że Władimir Putin wykorzysta Białoruś

Daniłow zaznaczył, że jedyne, czego Kijów nie spodziewał się, to wykorzystania w działaniach wojennych terytorium Białorusi. - Były na ten temat dyskusje, ale w końcu doszliśmy do wniosku, że tak się nie stanie. Ale wydarzyło się coś innego - przyznał.

Według Daniłowa, zachodnie agencje wywiadowcze przewidywały, że Ukraina wytrzyma w starciu z rosyjskimi wojskami najwyżej 21 dni, ale przy szacunkach tych brały pod uwagę jedynie uzbrojenie obu krajów. Szef Rady podkreślił, że zachodni wywiad nie uwzględnił najważniejszego - chęci narodu ukraińskiego do obrony swojej ziemi i obrony swojej wolności.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także