2-miesięczny chłopiec umarł z powodu uszkodzenia mózgu po tym jak ojciec nim potrząsał
• W Nottingham trwa proces przeciwko ojcu dziecka, który znęcał się nad niemowlęciem
• 2-miesięczny chłopiec zmarł w wyniku odniesionych obrażeń
• Matka nie wiedziała, że ojciec dopuszczał się przemocy nad dzieckiem zaraz po narodzinach
Dwumiesięczny chłopiec zmarł 8 listopada 2014 roku wskutek uszkodzenia mózgu, do którego doszło po tym jak ojciec nim potrząsał. Ojciec znęcał się nad dzieckiem odkąd skończyło dwa tygodnie. Chłopiec został znaleziony w sypialni ojca. Eden Robinson miał przekrwione oczy, sińce na twarzy, klatce piersiowej i nogach.
W szpitalu, do którego trafił w chłopiec stanie agonalnym, udało się przywrócić mu bicie serca 26 minut po tym, jak przestało bić. Niestety, chłopiec nie wykazywał już funkcji życiowych. 3 dni później zmarł w szpitalu wskutek odniesionych obrażeń.
Matka Edena nie miała pojęcia, że ojciec znęca się nad synkiem. Nie ma również dowodów na to, żeby kiedykolwiek znęcała się nad dzieckiem.
W sprawie, która aktualnie toczy się przed sądem w Nottingham w środkowej Anglii, kluczowe znaczenie będą miały zeznania sąsiada, który jak twierdzi, słyszał dziwne dźwięki dochodzące z mieszkania oskarżonego. Ojciec nie przyznaje się do zbrodni.