2,5-letni chłopiec wypadł z drugiego piętra
2,5 letni chłopiec wypadł z drugiego piętra hotelu dla uchodźców w Białymstoku. Dziecko przeżyło upadek. Ma złamaną nogę i obojczyk - podaje "Kurier Poranny".
Do tego tragicznego wypadku doszło we wtorek po południu. Matka chłopca wyszła do drugiego pokoju, zostawiając swoich dwóch synów - w wieku 1 i 2,5 roku - samych. Starszy chłopiec wszedł na krzesło i otworzył okno.
Kobieta za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo odpowie przed sądem - czytamy w "Kurierze Porannym".