Świat19 osób zginęło w walkach plemiennych w Kenii

19 osób zginęło w walkach plemiennych w Kenii

19 osób zginęło w walkach plemiennych w Kenii
Źródło zdjęć: © AFP
28.01.2008 04:10, aktualizacja: 28.01.2008 06:00

W brutalnych walkach plemiennych w mieście Naivasha na zachodzie Kenii zginęło co najmniej 19 osób - powiadomiły lokalne władze.

###Galeria
[

]( http://wiadomosci.wp.pl/krwawe-zamieszki-w-kenii-6038709227397761g ) [

]( http://wiadomosci.wp.pl/krwawe-zamieszki-w-kenii-6038709227397761g )
Krwawe zamieszki w Kenii

Zamieszki w Kenii trwają nieprzerwanie od grudniowych wyborów prezydenckich, w których drugą kadencję wywalczył sobie Mwai Kibaki. Opozycja zakwestionowała jednak wyniki elekcji, co zaogniło konflikt między popierającym Kibakiego plemieniem Kikuju a grupami etnicznymi Luo i Kalendżin, stojącymi za liderem opozycji Railem Odingą.

W mediacje między walczącymi ludami zaangażował się były sekretarz generalny ONZ Kofi Annan. Udało mu się doprowadzić do spotkania Kibakiego i Odingi, jednak nie poskutkowało to złagodzeniem konfliktu. Przeciwnie, obóz prezydencki i opozycja wdały się w nową falę wzajemnych oskarżeń, a czwartkowej nocy wybuchły walki w Nakuru, spokojnej dotychczas stolicy prowincji Rift Valley, w których do niedzieli zginęło około 50 osób.

Podobnie w mieście Naivasha, oddalonym o 90 km na północny zachód od stołecznego Nairobi, panował dotąd pokój. Jednak członkowie Kikuju przystąpili do palenia domów oraz okradania sklepów należących do ludzi z innych plemion, zabijając co najmniej 19 osób.

Bilans toczących się od miesiąca walk etnicznych to blisko 800 osób zabitych i 255 tys. zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Komentatorzy są zgodni, że to najpoważniejszy kenijski kryzys od chwili uzyskania przez ten kraj niepodległości w 1963 r. Dotychczas Kenia cieszyła się reputacją jednego z najbardziej stabilnych państw Afryki.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także