Trwa ładowanie...

Biały Dom reaguje po spotkaniu z Xi. Jasny sygnał dla Putina

Relacje pomiędzy Chinami a Stanami Zjednoczonymi od dawna są mocno napięte. W poniedziałek na wyspie Bali doszło do długo oczekiwanego spotkania Xi Jinpinga z Joe Bidenem. Jak przekazał Biały Dom, obaj prezydenci są zgodni, że "nigdy nie powinno się toczyć wojny nuklearnej", a także "grozić użyciem broni jądrowej w wojnie w Ukrainie".

Biały Dom reaguje po spotkaniu z Xi. Jasny sygnał dla Putina. Na zdjęciu Xi Jinping i Joe BidenBiały Dom reaguje po spotkaniu z Xi. Jasny sygnał dla Putina. Na zdjęciu Xi Jinping i Joe BidenŹródło: East News, fot: Saul Loeb
dau3t7g
dau3t7g

W poniedziałek na indonezyjskiej wyspie Bali doszło do spotkania prezydenta USA Joe Bidena i przywódcy Chin Xi Jinpinga. Jak poinformowała agencja Associated Press, rozmowa trwała około trzech godzin. Było to ich pierwsze spotkanie twarzą w twarz, odkąd Biden został prezydentem.

Xi zgodził się z Bidenem. "Nie dla wojny nuklearnej"

Na początku spotkania Biden podkreślał konieczność "zarządzania różnicami" dzielącymi oba kraje i niedopuszczenia, by ich rywalizacja przerodziła się w "cokolwiek zbliżonego do konfliktu". Xi wyraził natomiast gotowość do "szczerej i dogłębnej wymiany opinii" i ocenił, że obaj przywódcy powinni "wytyczyć właściwy kurs" dla dwustronnych relacji.

- Musimy więc wytyczyć właściwy kurs dla stosunków chińsko-amerykańskich. Musimy znaleźć właściwy kierunek dla przyszłych stosunków dwustronnych i podnieść ich poziom - przekazał Xi.

Wśród najważniejszych tematów rozmów wymieniano między innymi wojnę w Ukrainie i kwestię Tajwanu. Obie strony spierają się też w wielu innych dziedzinach, od kwestii handlowo-technologicznych, po roszczenia terytorialne i wzrost aktywności wojskowej Pekinu na okolicznych morzach.

dau3t7g

W oświadczeniu Białego Domu wydanym po spotkaniu podkreślono, że "obaj przywódcy wymienili poglądy na temat kluczowych wyzwań regionalnych i globalnych". "Prezydent Biden i prezydent Xi potwierdzili swoją zgodę co do kwestii, że wojny nuklearnej nigdy nie należy toczyć i nie da się jej wygrać. Podkreślili również swój sprzeciw wobec użycia lub groźby użycia broni jądrowej w Ukrainie" - przekazano w komunikacie USA.

- Jeszcze się okaże, jaki będzie wynik wojny w Ukrainie, ale jestem pewny, że wojna nie skończy się tak, jak chciałaby Rosja - powiedział Biden na konferencji prasowej po spotkaniu. Zaznaczył też, że nie będzie prowadził negocjacji z Rosją bez Ukrainy. - Nic o Ukrainie bez Ukrainy. To jest wybór, którego Ukraina musi sama dokonać - podkreślił.

Jak dodał, "to, co wydarzyło się w Chersoniu, to wielkie zwycięstwo Ukrainy". - Będziemy nadal zapewniać możliwości narodowi ukraińskiemu - przekazał Biden.

Prezydent USA odniósł się również do kwestii Tajwanu. - Nie sądzę, by ze strony Chin doszło wkrótce do jakichś prób napaści na Tajwan. I jasno powiedziałem, że nasza polityka w sprawie Tajwanu w ogóle się nie zmieniła - przekazał Biden.

Podczas spotkania amerykański przywódca miał także podkreślił, że USA i Chiny muszą pracować razem w kwestii wyzwań ponadnarodowych, takich jak zmiana klimatu, stabilność światowej gospodarki i darowanie długów, bezpieczeństwo zdrowotne i żywnościowe. Biden i Xi mieli polecić swoim zespołom kontynuacje prac w tych sprawach i zgodzić się, by pogłębić kanały komunikacji. Ustalono też, że Chiny odwiedzi sekretarz stanu Antony Blinken.

dau3t7g

Eksperci oceniają, że rozmowa Bidena z Xi może częściowo złagodzić napięcia, ale raczej nie doprowadzi do przełomu w trudnych relacjach pomiędzy dwiema największymi gospodarkami świata.

Zobacz też: Premier Morawiecki na marginesie? "Kluczowe decyzje ogłaszali wicepremierzy"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dau3t7g
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dau3t7g
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj