15 ostrzeżeń i 124 alerty. Dramatyczne skutki orkanu w Anglii
Kilkadziesiąt odwołanych lotów, kilkadziesiąt tysięcy ludzi pozbawionych prądu, zakłócenia w kursowaniu pociągów i promów, ostrzeżenia i alerty powodziowe - to dotychczasowe skutki przechodzącego w sobotę przez Wyspy Brytyjskie orkanu Kathleen.
Orkan Kathleen to jedenasty tego typu fenomen atmosferyczny, który przeszedł przez Irlandię i Wielką Brytanię w tym sezonie burzowym. Jednakże, jest to pierwszy orkan od prawie 2,5 miesiąca. Według meteorologów, prędkość wiatru w szczytowych momentach przekraczała 110 km/godz.
Irlandia była pierwszym krajem, który doświadczył skutków orkanu Kathleen. W sobotę wczesnym popołudniem, około 34 tysiące odbiorców zostało pozbawionych dostępu do prądu - poinformował operator sieci energetycznych ESB Networks.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
15 ostrzeżeń i 124 alerty
Z powodu orkanu Kathleen, około 70 lotów, które miały wystartować z brytyjskich lotnisk lub na nich wylądować w sobotę przed południem, zostało odwołanych. Dodatkowo, sześć lotów z lotniska w stolicy Irlandii, Dublinie, również zostało odwołanych. Wiele kursów promów na wyspy Szkocji też się nie odbyło.
Brytyjski urząd meteorologiczny Met Office, wydał żółte ostrzeżenie z powodu silnych wiatrów dla całej Irlandii Północnej, większości Walii, środkowej Szkocji oraz północno-zachodniej i południowo-zachodniej Anglii. Ostrzeżenie to będzie obowiązywało do późnego wieczora w sobotę. Z powodu silnych opadów towarzyszących orkanowi, Agencja ds. Środowiska wydała dla Anglii 15 ostrzeżeń powodziowych, oraz 124 alerty powodziowe, które oznaczają, że zalania są możliwe.
Pomimo tych niepokojących warunków pogodowych, prognozy meteorologów dla wschodniej Anglii są optymistyczne. Temperatura ma tam w sobotę osiągnąć 22 stopnie C., co byłoby najwyższym poziomem od początku tego roku. To oznacza, że będzie tam cieplej niż na przykład w Lizbonie czy Nicei.
Czytaj także: