Tragedia w Tychach. Śmierć motocyklisty
43-letni motocyklista zginął w sobotę w Tychach na zjeździe z drogi krajowej nr 86. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować.
To jeden z pierwszych w tym sezonie śmiertelnych wypadków motocyklistów na drogach woj. śląskiego. Tamtejsza policja apeluje o bezpieczną jazdę u progu sezonu motocyklowego.
Wstępne ustalenia wskazują, że 43-letni tyszanin na zjeździe z DK86 w stronę centrum Tychów nie dostosował prędkości do warunków i utracił panowanie nad pojazdem - czytamy w komunikacie. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować.
Po wypadku zamknięty został zjazd z DK86 w ul. Katowicką (to dojazd do Tychów z głównej arterii od strony Katowic, wiodący przez dzielnicę Czułów). Dojazd do Tychów jest możliwy wszystkimi kolejnymi zjazdami. Na trasie DK86 ruch nie został zakłócony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W sobotę śląscy policjanci zaapelowali o ostrożną jazdę. Jak przypomnieli, wyższa temperatura i słoneczne dni sprawiły, że na drogach pojawili się miłośnicy jednośladów. Na patrole motocyklowe wyruszyli też m.in. funkcjonariusze z Rybnika.
Początek sezonu
"Zwłaszcza na początku sezonu w niektórych miejscach na drodze może leżeć piasek. Kierowcy samochodów dopiero przyzwyczajają się do większej liczby jednośladów na drodze. To wszystko w połączeniu z brakiem należytej ostrożności i wyobraźni wszystkich uczestników ruchu drogowego może doprowadzić do bardzo niebezpiecznych zdarzeń" - przestrzegli rybniccy policjanci.
"Dlatego apelujemy do kierujących samochodami, aby zwracali szczególną uwagę na motocyklistów i spoglądali w lusterko. Z kolei kierującym jednośladami przypominamy, aby pamiętali o podstawowych zasadach bezpiecznej jazdy. W szczególności apelujemy, aby unikali brawurowej jazdy i stosowali się do ograniczeń prędkości" - podkreślili policyjni motocykliści.
"Przypominamy również, że jazda motocyklem wymaga nie tylko zdrowego rozsądku i umiejętności, ale i posiadania odpowiednich uprawnień do kierowania" - zastrzegli.