15 ofiar śmiertelnych ataków w Iraku
Co najmniej piętnaście osób
zginęło, a kilkanaście zostało rannych w
ataku na szyitów i w zamachu bombowym w Iraku.
Przynajmniej dziesięć osób zabiła grupa uzbrojonych ludzi, która napadła w południowej części miasta na mikrobus wiozący uczestników szyickiego pogrzebu.
Napastnicy, którzy poruszali się dwoma samochodami, zatrzymali mikrobus w dzielnicy Dura, gdzie aktywni są rebelianci sunniccy i kazali podróżnym wysiąść, po czym ich zastrzelili.
Ofiarą ataku padła grupa ludzi, biorąca udział w uroczystościach pogrzebowych w świętym mieście szyitów - Nadżafie na południe od stolicy.
Kilka godzin później zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze w pobliżu Zielonej Strefy, silnie ufortyfikowanej enklawy rządowej w centrum Bagdadu, zabijając pięć osób i raniąc dziesięć.
Terrorysta zdetonował ładunek koło restauracji, przed głównym wejściem do Zielonej Strefy. W enklawie tej znajdują się siedziby rządu i parlamentu irackiego oraz ambasady USA i W. Brytanii.