14‑latka dotkliwie pogryziona przez psa
14-letnia dziewczynka została dotkliwie pogryziona przez psa, mieszańca owczarka kaukaskiego, w miejscowości Wojanów - Bobrów koło Kowar (Dolnosląskie). Martyna z głębokimi ranami głowy i nóg trafiła do szpitala w Jeleniej Górze.
14.01.2004 | aktual.: 14.01.2004 11:53
"Życiu dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo. Ma jednak bardzo rozległą ranę głowy. Pies częściowo oskalpował ją" - powiedział lekarz dyżurny jeleniogórskiego szpitala.
Do zdarzenia doszło późnym popołudniem we wtorek. Dziewczynka prawdopodobnie wracała do domu, gdy została zaatakowana przez psa, który wydostał się z posesji przez otwartą furtkę.
"Właścicielka psa, 56-letnia Danuta G., w środę będzie przesłuchana" - powiedziała Beata Tobiasz z biura prasowego dolnośląskiej policji. Kobiecie, prawdopodobnie zostanie postawiony zarzut nieumyślnego narażenia człowieka na utratę zdrowia lub życia. Grozi jej za to kara grzywny lub kara jednego roku więzienia.