14 lat więzienia za otrucie polityka
Sąd w Dżakarcie skazał na
14 lat więzienia pilota, który w ubiegłym roku otruł na pokładzie
samolotu znanego indonezyjskiego obrońcę praw człowieka Munira
Thaliba.
Munir - bojownik o demokratyzację indonezyjskiego systemu politycznego, zdecydowany krytyk roli armii w kraju, założyciel organizacji obrony praw człowieka - Imparsial, we wrześniu ub.r. zmarł nagle w samolocie w drodze z Dżakarty do Amsterdamu. Stwierdzono, iż został otruty arszenikiem.
Prokuratura domagała się kary dożywotniego więzienia dla pilota, Pollycarpusa Budihari Priyanto który osobiście miał wsypać truciznę do napoju podanego Munirowi.
Pilot od początku procesu twierdził, że jest niewinny i padł ofiarą politycznego spisku, którego celem miało być wyeliminowanie Munira.
Orzeczenie sądu, który jednak uznał pilota za winnego otrucia aktywisty, pozostają w sprzeczności z wcześniejszymi ustaleniami rządowej komisji, która doszła do wniosku, że za zabójstwem kryją się pozostający w służbie i byli agenci Państwowej Agencji Wywiadu, chcącej usunąć Munira. Oskarżony pilot - który jak ustalono kontaktował się z takimi ludźmi - miał być tylko wykonawcą. Agencja jednak odmówiła przedstawienia swego stanowiska w sprawie czy też złożenia zeznań przez konkretnych agentów, wskazanych w raporcie komisji.