13‑latka rodziła. Babcia nie wezwała pogotowia. Jest wyrok
W środę w Kielcach zapadł wyrok ws. 59-letniej Barbary B., która nie wezwała pogotowia do rodzącej 13-letniej wnuczki. Nastolatka urodziła żywe dziecko, które zmarło w drodze do szpitala. Do tragedii doszło w 2021 roku.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
W sierpniu 2021 roku w Kielcach doszło do tragedii. 13-latka urodziła dziecko w domu swojej babci. Barbara B. nie wezwała pogotowia do rodzącej dziewczynki.
59-latce postawiono zarzuty narażenia wnuczki na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. Dziecko przyszło na świat żywe, zmarło w drodze do szpitala.
Jak podaje TVN24, Sąd Rejonowy w Kielcach wydał w tej sprawie w środę nieprawomocny wyrok. Kobieta została skazana na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i 1500 złotych grzywny. Zobowiązano ją również do zapłaty 500 złotych za koszty sprawy sądowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ojcem 71-latek
Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód podkreślała, że śledztwo wymagało szczególnych czynności w związku z "wszelkimi okolicznościami związanymi z urodzeniem przez 13-latkę dziecka, a w tym kwestią związaną ze współżyciem seksualnym z małoletnią poniżej 15. roku życia".
Śledczy ustalili, że ojcem zmarłego noworodka był 71-letni Stanisław G. Mężczyzna był sąsiadem babci nastolatki. Podejrzany trafił do aresztu, ale postępowanie w jego sprawie zostało umorzone, ponieważ zmarł we wrześniu 2021 roku.
Według doniesień TVN24 nieletnia obecnie przebywa w placówce opiekuńczo-wychowawczej. Rodzice dziewczynki twierdzą, że nie byli świadomi, że ich córka jest w ciąży.