13 aresztowanych w sprawie spalania toksycznych śmieci
Trzynaście osób aresztowano w
rezultacie ujawnienia skandalu z paleniem toksycznych odpadków w
uważanej za wzorcową spalarni śmieci na przedmieściach Rzymu.
09.03.2009 | aktual.: 09.03.2009 10:37
Zatrzymanym oprócz udziału w organizacji przestępczej i oszustw, postawiono także zarzut złamania norm w sprawie emisji szkodliwych substancji do atmosfery.
Do aresztu trafili między innymi szefowie firmy, zarządzającej spalarnią w Colleferro, gdzie - jak się okazało - palono dosłownie wszystko, na przykład całe opony samochodowe, narażając zdrowie mieszkańców okolicy.
Łącznie wszczęto śledztwo wobec 25 osób. Są wśród nich chemicy z laboratorium, którzy wydawali sfałszowane certyfikaty bezpieczeństwa przeznaczonych do spalarni odpadków.
W ten sposób unikano specjalnej procedury, wymaganej w przypadku substancji toksycznych, i palono je tak, jak zwykłe odpadki.
Śledczy ustalili, że trujące transporty pochodziły między innymi z Kampanii, cieszącej się ponurą sławą w związku ze skandalem śmieciowym, który dotknął cały ten region w roku ubiegłym.
Karabinierzy skonfiskowali kilka ciężarówek z ładunkiem, który miał trafić do spalarni w Colleferro. Samochody były wyładowane substancjami chemicznymi, bateriami, a także eternitem.
Straty skarbu państwa wyrządzone przez członków całej grupy przestępczej szacuje się na 60 milionów euro.
Jednocześnie ujawniono, że wobec tych pracowników spalarni, którzy sprzeciwiali się przestępczemu procederowi, jej szefowie stosowali kary dyscyplinarne i wszelkimi sposobami starali się nie dopuścić do ich współpracy z wymiarem sprawiedliwości.
Sylwia Wysocka