12-latka zginęła z ojcem na A4. Policja prosi o pomoc
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 21 listopada na opolskim odcinku autostrady A4 w kierunku Wrocławia. Zginął kierowca oraz jego 12-letnia córka. Teraz policja szuka świadków tego zdarzenia.
Policjanci z Opola poszukują świadków tragicznego wypadku drogowego, który miał miejsce 21 listopada na 224. kilometrze autostrady A4 około godziny 13:35 .
"Tam, kierujący zespołem pojazdów ciężarowych marki Renault wraz z naczepą, miał najechać na tył poprzedzającego forda, którym podróżowała czteroosobowa rodzina (ojciec i troje dzieci). Osobówka natomiast, miała siłą odrzutu uderzyć w jadącą przed nią scanię z naczepą" - czytamy w komunikacie policji.
W wyniku tego zdarzenia na miejscu zginął kierowca oraz jego 12-letnia córka. Do szpitala z poważnymi obrażeniami trafili pozostali pasażerowie. To dzieci w wieku 9 oraz 15 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Nowy pomysł PiS. "Brutalny skok na kasę"
Wypadek na A4. Policja poszukuje świadków
Policja przekazała, że w sprawie tego wypadku toczy się prokuratorskie śledztwo. Ponadto funkcjonariusze poszukują świadków tego zdarzenia, dlatego opublikowali specjalny apel.
Jeśli widziałeś to zdarzenie, to skontaktuj się z mundurowymi z Komendy Miejskiej Policji w Opolu pod numerem telefonu 47 861 26 41.
Przeczytaj też:
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Źródło: policja.pl