110 mln euro odszkodowań dla ofiar holokaustu
Rząd belgijski uzgodnił z
bankami, że ofiarom holokaustu oraz społeczności żydowskiej
zostaną wypłacone odszkodowania wysokości 110 mln euro za straty
materialne poniesione podczas II wojny światowej.
Decyzja rządu dotyczy osób, których majątek w Belgii został zagrabiony przez hitlerowskich okupantów. Ofiary holokaustu zgłosiły wobec Belgii 5 tys. 210 roszczeń restytucyjnych.
W sumie 35,2 mln euro zostanie wypłacone indywidualnym osobom wysuwającym roszczenia, a reszta - żydowskiemu funduszowi, który będzie się zajmować pomocą ubogim oraz krzewieniem wiedzy o holokauście.
W pewnym sensie sprawiedliwości stało się zadość. Niestety niektórzy ludzie nigdy nie wrócili z obozów - powiedział współprzewodniczący Komisji ds. Restytucji Dóbr Żydowskich Eli Ringer.
Jak dodał, suma przekazana żydowskiej fundacji zostanie wykorzystana na "przywożenie ludzi do Auschwitz, na edukację itd.". To dla nas bardzo, bardzo ważne - zaznaczył Ringer.
Z całej sumy odszkodowań 45,5 mln euro zostanie wyasygnowane przez władze belgijskie, 55 mln przez banki, a reszta przez firmy ubezpieczeniowe.
W latach 30. XX wieku w Belgii żyło około 50 tys. Żydów. Połowa zginęła w holokauście.
W ubiegłym roku premier Guy Verhofstadt przeprosił za udział władz belgijskich w deportacji Żydów do nazistowskich obozów zagłady.