11 lat przymusowych robót za wywóz dzieci do Europy
Prokurator generalny Czadu domagał się przed sądem w Ndżamenie kary od 7 do 10 lat przymusowych robót dla sześciu Francuzów oskarżonych o próbę nielegalnego wywozu do Europy 103 dzieci.
Sześciu Francuzów, pracowników organizacji pozarządowej "Arche de Zoe", aresztowano w Czadzie 25 października, gdy próbowali wywieźć z tego kraju do Europy 103 dzieci w wieku od roku do 10 lat. Oskarżono ich o "oszustwo" i "usiłowanie uprowadzenia dzieci".
Małych Afrykańczyków przedstawiano jako sieroty z Darfuru - graniczącej z Czadem i ogarniętej konfliktem prowincji Sudanu. Okazało się jednak, że wśród nich były dzieci czadyjskie, wiele z nich miało też rodziców.
Francja potępiła akcję organizacji "Arche de Zoe", lecz sprawa zaostrzyła stosunki Paryża z jego dawną kolonią przed planowanym rozmieszczeniem w Czadzie unijnych sił pokojowych. Mają się one zajmować ochroną ludności cywilnej i uchodźców z ogarniętego konfliktem Darfuru.