1000 zł na wakacje. Bon turystyczny z coraz mniejszą liczbą niewiadomych

Bon turystyczny intryguje wielu pracowników, którzy planują wybrać się na urlop. Do nowych szczegółów 1000 zł na wakacje dotarł money.pl. Te informacje zainteresują również pracodawców.

1000 zł na wakacje. Bon turystyczny z coraz mniejszą liczbą niewiadomych
Źródło zdjęć: © Pixabay

14.05.2020 13:34

Gościem programu "Money. To się liczy" był wiceminister resortu rozwoju Andrzej Gut-Mostowy. Jednym z poruszanych tematów były bony turystyczne. Twórca programu zdradził kolejne szczegóły dotyczące 1000 zł na wakacje. Wiemy już, w jakiej formie zostaną przekazane pieniądze, a także jaką część tej kwoty pochłoną podatki.

1000 zł na wakacje. Kto dostanie bon turystyczny

Bon turystyczny 1000+ skrywa coraz mniej niewiadomych. Wiemy już, że 1000 zł na wakacje dostaną tylko osoby zatrudnione na etat, a także, że środki będziemy mogli wykorzystać jedynie na przyjemności w kraju.

Teraz Andrzej Gut-Mostowy rozwiewa wątpliwości dotyczące tego, w jakiej formie zostaną przekazane pieniądze. - To będzie karta prepaid-owa, w wersji elektronicznej, którą będzie można zrealizować w obiekcie noclegowym, począwszy od agroturystyki, pensjonatów, kończąc na hotelach, lub w biurach turystycznych, agencjach turystycznych i u touroperatorów, którzy będą mogli pakietować pewne usługi turystyczne.

Jak zapewnia wiceminister, twórcom programu zależy, aby pieniądze te można było przeznaczyć jedynie na turystykę, a nie na pokrycie innych wydatków.

Bon turystyczny nieopodatkowany? Dostaniemy pełna 1000 zł na wakacje

Zdecydowaną większość, bo aż 90 proc. bonu turystycznego sfinansuje państwo. Jak wspominała Jadwiga Emilewicz, a także Andrzej Gut-Mostowy, szacuje się, że sfinansowanie bonu 1000+ na wakacje będzie kosztować budżet państwa ok. 7 mld zł.

Jedynie 10 proc. kosztów, czyli 100 zł za każdego pracownika, będzie musiał zapłacić przedsiębiorca przystępujący do programu. Na myśl o 1000 zł na wakacje wiele osób przekonanych było, że nie otrzyma pełnej kwoty, ponieważ będzie musiał zapłacić od niej podatek. Wątpliwości w tym wątku rozwiał Gut-Mostowy. – Bon turystyczny będzie zwolniony ze wszystkich dodatkowych obciążeń fiskalnych i opłat. Będzie to dodatkowy środek, który znajdzie się w kieszeni polskiego pracownika. Mało to, te 100 zł, które poniesie pracodawca, będzie mógł zaliczyć w koszty – mówił Gut-Mostowy. Wiceminister wspomniał również, że pracodawca będzie mógł sfinansować program bon turystyczny 1000+ z funduszu socjalnego.

Bon turystyczny. Kiedy dostaniemy 1000 zł na wakacje?

Ostatnie pytanie, na które wiele osób szuka odpowiedzi, to kiedy dostaniemy pieniądze. Jak mówił wiceminister, projekt w przyszłym tygodniu zostanie przedstawiony w parlamencie. Okres głosowania nad nim szacowany jest na 2-3 tygodnie. Jest więc szansa, że pracownicy otrzymają pieniądze w lipcu.

Warte też wspomnieć, że zgodnie z założeniami projektu, bon turystyczny przyznany w tym roku ma być ważny przez 2 lata. Dlatego ci, którzy nie zdążą zarezerwować wakacji w 2020 roku, będą mieli na to szansę również w kolejnych latach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)