100‑lecie niepodległości Polski bez narodowców. Prezydent ich nie zaprosił
W Komitecie Obchodów Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej nie ma miejsca dla narodowców. Decyzją prezydenta Andrzeja Dudy wśród oficjeli obecnych na uroczystościach nie znajdzie się żaden przedstawiciel tego środowiska. - Z obozu narodowego, z organizatorów Marszu Niepodległości zaproszenia nie dostał nikt - napisał w oświadczeniu prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki.
Do Komitetu zapraszani są przedstawiciele wszystkich konstytucyjnych organów władzy, liderzy partii politycznych, które w wyborach uzyskały przynajmniej 3 proc. poparcie w ostatnich wyborach parlamentarnych oraz przedstawiciele organizacji społecznych.
W wyborach do parlamentu w 2015 roku członkowie Ruchu Narodowego porozumieli się z ruchem Kukiz'15 i wystartowali na wspólnych listach. W efekcie sojuszu w Sejmie znalazło się kilkoro przedstawicieli tego środowiska. Chodzi o byłego prezesa Młodzieży Wszechpolskiej Adama Andruszkiewicza, Sylwestera Chruszcza, Bartosza Józwiaka, Tomasza Rzymkowskiego i Roberta Winnickiego. W ławach poselskich zasiadają również parlamentarzyści popierani przez Ruch Narodowy.
Mimo tego Robert Winnicki ma pretensje do prezydenta Andrzeja Dudy, który nie zaprosił innych przedstawicieli Ruchu Narodowego. Całe oświadczenie można przeczytać poniżej.
Słowa Winnickiego wywołały lawinę komentarzy zarówno wśród zwolenników, jak przeciwników Ruchu Narodowego.
