PolskaWypadek premier Beaty Szydło. Prokuratura chce przedłużyć śledztwo

Wypadek premier Beaty Szydło. Prokuratura chce przedłużyć śledztwo

Prokuratura wciąż bada sprawę wypadku premier Beaty Szydło. Śledczy chcą przedłużenia śledztwa do 10 kwietnia. Powodem jest konieczność "przeprowadzenia uprzednio zaplanowanych czynności procesowych".

Wypadek premier Beaty Szydło. Prokuratura chce przedłużyć śledztwo
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel
Radosław Rosiejka

06.02.2018 15:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Taką informację podała Polska Agencja Prasowa. Prokuratura nie udzieliła więcej informacji zasłaniając się dobrem śledztwa.

Śledztwo ws. wypadku premier Beaty Szydło było już kilkukrotnie przedłużane o kolejne trzy miesiące. W maju 2017 r. prokuratorzy również argumentowali to koniecznością przeprowadzenia dalszych czynności procesowych. Wtedy też zadeklarowali, że śledztwo będzie zakończone w ciągu miesiąca. Jednak od tamtego czasu już dwukrotnie przedłużano śledztwo.

Do wypadku Beaty Szydło doszło 10 lutego 2017 r. w Oświęcimiu. Policja podała, że rządowa kolumna trzech samochodów wyprzedzała fiata seicento. Jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i uderzył w auto premier. Samochód ten następnie uderzyło w drzewo. Kierowca seicento usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania. Nie przyznał się do winy.

Komentarze (36)