Wpadka PiS. Skąd wzięli ujęcia? Internauci czujni
PiS publikuje w sieci kolejne punkty swojego programu. Nagrania m.in. z Mateuszem Morawieckim i Katarzyną Sójką nie zostały jednak odpowiednio dopracowane. Można na nich znaleźć kilka pomyłek. Internauci wychwycili też pewien szczegół.
We wtorek w krótkim nagraniu wideo minister zdrowia Katarzyna Sójka zapowiedziała wprowadzenie programu "Dobry posiłek" dla pacjentów polskich szpitali. Placówki mają otrzymać dodatkowe środki, a NFZ zadbać, by jakość żywienia była lepsza.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
PiS przygotowało do nagrania specjalne belki z napisami, ale nie obyło się bez wpadki. Wkradła się bowiem literówka. Jakość posiłków - według partii - ma stać się "znacząca lepsza", zamiast "znacząco lepsza".
Do pomyłek doszło też we wcześniejszym spocie PiS z poniedziałku. Na nagraniu z premierem również były literówki.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Na osiedlach z wielkiej płyty mieszka ponad 8 milionów Polaków. Cała Polska powinna być przyjazna dla ludzi. Nie chcemy lepszych i gorszych dzielnic. Chcemy, aby mieszkańcy tych osiedli mieli jak najlepszy standard życia i mieszkania" - mówił na nagraniu Morawiecki.
Gdy na końcu dodał, że projekt zostanie zrealizowany, w słowie "zrealizuje" na belce widać literówkę ("zrealzuje").
W innym miejscu spotu zabrakło z kolei przecinka po "to".
Internauci zwracają również uwagę na użycie przez PiS zagranicznych materiałów do przygotowania spotu dotyczącego żywienia w polskich szpitalach.
"Czy może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego w polskich szpitalach dietetyk przepisuje diety po angielsku?" - pytają użytkownicy Twittera.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: Twitter