Sejm debatuje nad budżetem 2007
Sejm wznowił obrady.
Przez cały dzień posłowie będą dyskutować nad projektem ustawy
budżetowej na 2007 rok. Debata została zaplanowana na 13 godzin.
Projekt przyszłorocznego budżetu zakłada dochody na poziomie 226,8 mld zł, przy wydatkach 256,8 mld zł i deficycie 30 mld zł.
Przewidziano m.in. 1 mld zł na podwyżkę wynagrodzeń dla nauczycieli. Składka do UE wzrośnie w 2007 r. o 985 mln zł. Rząd chce także znieść podwójne tzw. becikowe i przeznaczyć 400 mln zł na reaktywację funduszu alimentacyjnego.
Projekt zakłada, że podatkowe i niepodatkowe dochody budżetu państwa wyniosą 212,14 mld zł, a 14,68 mld zł będzie pochodzić ze środków Unii Europejskiej i z innych źródeł.
W projekcie budżetu przyjęto, że wzrost PKB wyniesie w 2007 roku 4,6%, a średnioroczna inflacja - 1,9%. Założono także, iż na koniec 2007 r. stopa bezrobocia ma wynieść 14,1%.
Zgodnie z Konstytucją, budżet powinien być uchwalony i przekazany do podpisu prezydenta w ciągu 4 miesięcy od przekazania do Sejmu (projekt przyszłorocznego budżetu został złożony w Sejmie 29 września). Jeżeli tak się nie stanie, prezydent może w ciągu 14 dni zarządzić skrócenie kadencji Sejmu. Jeżeli ustawa budżetowa nie wejdzie w życie w dniu rozpoczęcia roku budżetowego, czyli 1 stycznia, rząd prowadzi gospodarkę finansową na podstawie projektu budżetu.