Uprowadzono piątkę Włochów w Jemenie
Piątkę Włochów uprowadzono w Jemenie, by w ten sposób wywrzeć nacisk na władze i skłonić je do uwolnienia członków jednego z plemion
przetrzymywanych pod zarzutem działań przestępczych - podały
miejscowe władze. Jeszcze tego samego dnia porywacze uwolnili trzy
kobiety z porwanej grupy.
Przedstawiciel jemeńskich organów bezpieczeństwa poinformował agencję Reutera, że rozpoczęto rozmowy w sprawie pokojowego uwolnienia pozostałych zakładników - dwu mężczyzn.
Pięcioro Włochów uprowadzono w prowincji Maarib i porywacze domagali się w zamian za ich zwolnienie wypuszczenia z aresztu ośmiu swych współplemieńców.
Zagraniczni turyści często padają ofiarą porwań w Jemenie - kraju, którego znaczne obszary pozostają pod faktyczną kontrolą zbrojnych ugrupowań plemiennych. Zakładnicy są zwykle zwalniani w rezultacie rokowań.
W sobotę z rąk porywaczy zostało uwolnionych pięcioro niemieckich turystów - były dyplomata Juergen Chrobog i jego rodzina porwani w środę.