Tylko 20% uczniów i studentów lubi się uczyć
Tylko 20% uczniów i studentów ma zamiłowanie do uczenia się i samorozwoju. To najlepiej pokazuje, jak niewielu nauczycieli szkolnych i akademickich sprawdza się jako wychowawcy - powiedział dr Krzysztof Wojcieszek ze Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego w Warszawie.
Wojcieszek powołał się na amerykańskie badania, których wyniki, jego zdaniem, można przełożyć na polskie warunki.
Opinię tę przedstawił na rozpoczętym w piątek w Warszawie dwudniowym ogólnopolskim sympozjum "Rola wychowawcy w kształtowaniu osobowości młodego wolontariusza Klubu Ośmiu". Zorganizowała je Fundacja "Świat na tak" przy współudziale rzecznika praw obywatelskich prof. Andrzeja Zolla.
Większość wychowawców Klubów Ośmiu to nauczyciele i pedagodzy szkolni. Uczą i wychowują młodych ludzi, ale też przypominają swym kolegom po fachu, że nauczyciel to nie tylko wykonywany zawód - to również powołanie, które ujawnia się przez zdolności wychowawcze.
Zaszczepienie tej prawdy, z którą młody nauczyciel powinien rozpoczynać pracę zawodową, nie jest łatwe. Znaczna część nauczycieli przykłada większą wagę do podnoszenia kwalifikacji poszerzających ich wiedzę merytoryczną niż do ulepszania własnej osobowości i wskazywania swoim wychowankom drogi rozwoju, nie tylko intelektualnego, ale też duchowego - zgodnie twierdzili uczestnicy piątkowego spotkania.
"Nauczyciel powinien być osobą mądrą, to znaczy oprócz wiedzy kierować się prawdą i dobrocią. Często lepszym wychowawcą jest osoba, która wie mniej, ale za to potrafi być towarzyszem i przewodnikiem w drodze życia młodego człowieka" - podkreślił dr Wojcieszek. Według niego taki nauczyciel zdoła zainspirować niemal każdego ucznia.
Nie mniej ważnym elementem relacji nauczyciel - uczeń, oprócz wzajemnej otwartości na potrzeby, problemy i wady tej drugiej osoby, jest zaufanie. "Każdy nauczyciel powinien pamiętać, że bez zaufania nie ma wychowania" - zaznaczył Wojcieszek.
"Zaufanie łączy się z wiarygodnością, dlatego tak ważne jest, aby nauczyciel wymagał od siebie tego samego, co od ucznia. Dorosły nie może oczekiwać, że młody człowiek będzie się rozwijał, jeżeli sam tego nie robi. Daj przykład, a nie wykład - to najlepsza droga do porozumienia między obojgiem" - dodał.
Fundacja "Świat na tak", która powstała w 1998 r., organizuje i popiera inicjatywy służące rozwojowi i edukacji młodzieży. Wspiera młodych ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej, oraz osoby niepełnosprawne. Promuje model życia wolnego od uzależnień. W jej ramach działa blisko 170 Klubów Ośmiu, które skupiają młodych wolontariuszy tworzących grupy wsparcia m.in. dla ludzi starszych i dzieci przeżywających trudności. Kluby Ośmiu zaczęły powstawać w 1994 r. tuż po pierwszej edycji konkursu dla nastolatków "Ośmiu Wspaniałych", promującego postawy młodzieży na rzecz najbliższego otoczenia.