Sikorski był zaangażowany w przygotowanie wizyty w Katyniu?

Były szef MSZ Radosław Sikorski był zaangażowany w dyplomatyczne przygotowanie wizyty w Katyniu w kwietniu 2010 r. zarówno premiera Donalda Tuska, jak i prezydenta Lecha Kaczyńskiego - uważają dziennikarze Marek Pyza i Marcin Wikło.

Radosław Sikorski w 2015 r.
Źródło zdjęć: © Forum | Tomasz Adamowicz
Adam Przegaliński

Były szef MSZ Radosław Sikorski był zaangażowany w dyplomatyczne przygotowanie wizyty w Katyniu w kwietniu 2010 r. zarówno premiera Donalda Tuska, jak i prezydenta Lecha Kaczyńskiego - twierdzi tygodnik "wSieci" w zapowiedzi artykułu, który ukaże się w poniedziałek.

"Pismo o skandalicznej treści parafował Sikorski"

Dziennikarze tygodnika w zapowiedzi artykułu podkreślili, że dotarli do dokumentów, które udowadniają, że były szef MSZ Radosław Sikorski "nie mówił prawdy" zeznając w sądzie, że nie wiedział nic o organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Katynia 10 kwietnia 2010 r.

"Ówczesny szef MSZ był na każdym etapie informowany o ustaleniach dotyczących wyjazdu. Co więcej, zaledwie dwa dni po katastrofie, gdy Polska pogrążona była w żałobie, kierowane przez niego MSZ cieszyło się ze "szczególnego klimatu" w dwustronnych relacjach z Rosją. Pismo o skandalicznej treści parafował Sikorski" - piszą Marek Pyza i Marcin Wikło.

Sikorski w sądzie: nie mam żadnej wiedzy na ten temat

Sikorski był przesłuchiwany 11 kwietnia br. w procesie urzędników oskarżonych o niedopełnienie obowiązków przy organizacji wizyty prezydenta RP w Rosji w 2010 r.Stwierdził, że prowadził wówczas politykę zagraniczną, a nie organizacyjną. Pytany o organizacje wizyty Lecha Kaczyński odpowiedział: "Nie mam żadnej wiedzy na ten temat". Zaznaczył również, że za wszystko, co robiło MSZ w związku z wizytą w Katyniu odpowiedzialny miał być ówczesny wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Kremer, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

"Sikorski ewidentnie grał w tej sprawie na zwłokę"

W zapowiedzi artykułu tygodnik "wSieci" podkreślił, że dziennikarze Marek Pyza i Marcin Wikło dotarli do korespondencji, którą prowadziło MSZ ze stroną rosyjską oraz kancelarią prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Według "wSieci" Sikorski był zaangażowany w dyplomatyczne przygotowanie wizyty w Katyniu zarówno ówczesnego premiera Donalda Tuska, jak i prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

"23 lutego Andrzej Kremer prosi Władysława Stasiaka (ówczesnego szefa kancelarii prezydenta - PAP) o pilną deklarację, czy prezydent będzie w Katyniu 10 kwietnia. Szef jego kancelarii natychmiast potwierdza gotowość Pana Prezydenta RP do uczestnictwa w tych uroczystościach i przewodniczenia delegacji polskiej. Stasiak nie wie jeszcze, że uroczystości będą dwie. Jego kancelaria nie ma żadnych informacji z rządu, że Tusk z Putinem umówili się już na 7 kwietnia. [] O zwłokę w tej sprawie pytał Sikorskiego sąd. Były minister kluczył, zasłaniał się niewypełnianiem poleceń przez podwładnych, a wreszcie tłumaczył, że wcześniejsze informacje, jakie otrzymywał, były nieoficjalne. To nieprawda. Istnieją dwa jak najbardziej oficjalne pisma z Kancelarii Prezydenta zapowiadające wyjazd Lecha Kaczyńskiego do Katynia - z 27 stycznia i 23 lutego. Nie wiadomo, dlaczego Sikorski ewidentnie grał w tej sprawie na zwłokę" - podkreśla "wSieci".

"Głębia współczucia ze strony Rosji, uaktywnił się Miedwiediew"

W zapowiedzi artykułu poinformowano również, że dziennikarze tygodnika dotarli także do notatki sporządzonej w MSZ dwa dni po katastrofie smoleńskiej. "Dokładnie w tym momencie w MSZ powstaje dokument zaczynający się od słów: "Spotkanie Premierów Polski i Rosji 7 kwietnia w Katyniu oraz tragiczna śmierć polskiej delegacji w katastrofie lotniczej w Smoleńsku 10 kwietnia br. stworzyły szczególny klimat w relacjach dwustronnych, wydatnie poszerzający przestrzeń dialogu, współpracy i pojednania". O "przełomie" w relacjach między oboma państwami pisze: "Można uznać, że głębia współczucia oraz zakres pomocy ze strony rosyjskiej przekroczył standardowe zachowania". Polskie MSZ cieszy się, że po tragedii "uaktywnił się" prezydent Miedwiediew - wystąpił z orędziem, złożył kondolencje w ambasadzie, zapowiedział się na pogrzebie pary prezydenckiej, a może nawet przyjedzie do Warszawy z oficjalną wizytą" - zaznacza "wSieci".

Pełny artykuł ukaże się w najnowszym numerze tygodnika "wSieci" w poniedziałek.

Zobacz też: Kaczyński o wybuchu w tupolewie - przemówienie przed Pałacem Prezydenckim.

Wybrane dla Ciebie

Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Po ataku dronów. Włochy solidaryzują się z Polską
Po ataku dronów. Włochy solidaryzują się z Polską
Kolejne szczątki rosyjskiego drona w Lubelskiem. Wójt: "Widzę skrzydła i korpus"
Kolejne szczątki rosyjskiego drona w Lubelskiem. Wójt: "Widzę skrzydła i korpus"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji