Polska: w weekend śnieżyce, potem nawet -17 stopni
W nadchodzący weekend spodziewane są obfite opady śniegu - zapowiadają meteorolodzy. Przyjdą one do Polski z południowego zachodu i będą przesuwały się na północ. Już tej nocy w Sudetach może spaść nawet 60 cm śniegu, a w Karpatach - 20 cm. Do tego w wielu regionach kraju będzie wiał silny, północno-wschodni wiatr. Jego prędkość osiągnie 45-65 kilometrów na godzinę, w porywach 70-90 kilometrów na godzinę. Będą więc zawieje i zamiecie śnieżne.
08.01.2010 | aktual.: 08.01.2010 21:08
Ostrzeżenie meteorologów dotyczy województw: pomorskiego i mazowieckiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, wielkopolskiego, łódzkiego i lubelskiego. Na Mazowszu opady śniegu będą intensywne, może spaść od 10 do 20 centymetrów śniegu na dobę, szczególnie dużo śniegu spadnie na Lubelszczyźnie i na Śląsku.
W weekendową noc na południu opady śniegu przechodzić będą w opady marznącego deszczu, powodującego gołoledź. Marznącego deszczu można się spodziewać na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i na Kujawach.
- W sobotę i w niedzielę intensywne opady śniegu będą występowały głównie na północy, na zachodzie i w centrum Polski. Będą one wynosiły od 10 do 15 cm, lokalnie może być to nawet 20 cm - to naprawdę intensywne opady śniegu - powiedział dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie prof. Mieczysław Ostojski. Jak poinformował, na południu - w Tatrach i Małopolsce - mogą wystąpić opady deszczu lub deszczu ze śniegiem, gdyż spodziewany jest tam wiatr halny.
Według prognoz IMiGW, tej nocy spodziewane jest minus 12 stopni C na Mazurach, do 0 stopni na południu. W weekend ma być około minus 7 stopni na Mazurach, w centrum minus 3 do minus 1, a na południu, w Małopolsce, od plus 2 do plus 4 stopni. W weekend spodziewany jest też silny wiatr, wiejący z prędkością 60 do 80 km/h, a na wybrzeżu nawet do 90 km/h.
- Sprawcą takiej pogody, prognozowanej na najbliższy weekend, jest głęboki i rozległy niż, który w tej chwili jest w rejonie Prowansji. Jest daleko, jakby nam się wydawało, ale swoim zasięgiem, a zwłaszcza chmurami, sięga nawet nad Polskę. Ten niż w ciągu weekendu będzie przemieszczał się na wschód, w niedzielę w południe znajdzie się już nad Austrią - wyjaśniła dyżurna synoptyk z IMiGW Maria Waliniowska.
Według niej, front ciepły związany z niżem już tej nocy zbliży się do Karpat, dlatego już tej nocy będą intensywne opady na południu Polski. Na Podkarpaciu dzisiejszej nocy może padać deszcz ze śniegiem i marznący śnieg powodujący gołoledź - zaznaczyła Waliniowska.
Z prognoz IMiGW wynika, że ocieplenie na południu kraju potrwa tylko kilka dni. Już w poniedziałek będzie tam padał intensywnie śnieg, będzie on padał też we wtorek. -Od wtorku od północnego-wchodu idzie znów ochłodzenie. We wtorek i w środę rano na Suwalszczyźnie może być minus 17 stopni C - zapowiedziała Waliniowska.
Weekendowe ocieplenie nie będzie niebezpieczne, jeśli chodzi o stan wód w rzekach południowej Polski. - Ocieplenie będzie krótkotrwałe, dlatego nie prognozujemy większych wzrostów stanów wody do stanów wysokich. W tej chwili w dorzeczach górnej Wisły i górnej Odry stan wody układa się w strefie wody średniej, lokalnie w strefie wody niskiej - powiedział dyżurny hydrolog IMiGW Mirosław Samulski.
Aktualne informacje pogodowe znajdziesz też na* www.pogoda.wp.pl*