Pani minister do kolegi z rządu: sp...laj!
- Sp...laj! - w ten sposób minister pracy i polityki społecznej, Jolanta Fedak z PSL, zwróciła się do swojego partyjnego kolegi, ministra rolnictwa Marka Sawickiego. Sprawę ujawniły "Fakty" TVN.
Jak pisze portal tvn24.pl niecenzuralne słowo padło przed posiedzeniem rządu. Marek Sawicki komplementował "piękny krawat" pani minister. - Kto? Ona? Nieee - wtrąciła się minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Następnie Marek Sawicki powiedział coś, czego nie wychwyciły mikrony TVN, ale po jego słowach Fedak odparowała: "sp...aj". Chodzi o ten bardziej wulgarny zwrot - z "r" w środku.
Jak zaznacza tvn24.pl, ostre słowa poskutkowały, bo Sawicki odszedł.
Po posiedzeniu rząd minister rolnictwa zapewniał, że nie usłyszał takiej uwagi z ust minister.