Michnik ostrzega: nie możemy wpaść w tę pułapkę
- Polaryzacja polityczna w Polsce jest drastyczna i przerażająca. Liderzy największej opozycyjnej partii mówią, że nasz premier z premierem Rosji doprowadzili do katastrofy smoleńskiej, a Polska jest kondominium niemiecko-rosyjskim. Te nienawistne słowa mogą się skończyć czymś tragicznym, eksplozją nienawiści - mówił redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik. Dodał, że Polska musi uważać żeby nie wpaść w "pułapkę portugalską lub węgierską".
10.06.2011 | aktual.: 10.06.2011 18:56
- 5 czerwca odbyły się w Portugalii wybory parlamentarne. Ponad 30% wyborców wstrzymało się od głosu. Mówi nam to bardzo dużo o problemach w Europie - powiedziała Ana Gomes, posłanka UE z Portugalii.
- Nie możemy zgadzać się na kompromisy wobec tych, którzy łamią prawa człowieka i nie dbają o zasady demokracji. Należy pamiętać, że zapłaciliśmy cenę za wyzwolenie się z dyktatury, dlatego musimy zrobić wszystko, by wzmocnić naszą demokrację - podkreślił na Wrocław Global Forum premier Mołdawii Vlad Filat. Dodał, że integracja europejska jest priotytetem nie tylko dla jego kraju, ale całego regionu Naddniestrza.
Rano oficjalnie otwarto drugą edycję dorocznego spotkania przedstawicieli świata polityki, biznesu i mediów. - Energia, bezpieczeństwo i demokracja - te trzy słowa mają dla nas kluczowe znaczenie - powiedział prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, w słowie wprowadzającym. Po nim przemówił prezes Rady Atlantyckiej Fredercik Kempe. Uroczystego otwarcia dokonał prezydent Bronisław Komorowski.
Wśród zaproszonych na konferencję organizowaną przez Radę Atlantycką Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz miasto Wrocław są m.in. republikański senator John McCain, kontrkandydat Baracka Obamy w wyścigu o fotel prezydencki USA, premier Mołdawii Vlad Filat, czy James Jones - emerytowany generał Piechoty Morskiej oraz były doradca Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa międzynarodowego.
Prezydent otworzył obrady
Prezydent Bronisław Komorowski otworzył obrady drugiej edycji Wrocław Global Forum, dorocznego spotkania przedstawicieli świata polityki, biznesu i mediów. - Więzy transatlantyckie zawsze z punktu widzenia Polski zawsze wiązały się z wielką szansą i wielką nadzieją - powiedział na wstępie prezydent.
- Siła tych więzi, to również kwestia tarczy antyrakietowej - powiedział - Jesteśmy gotowi do uczestnictwa w misjach szerzenia wolności również w Afryce Północnej - powiedział Komorowski, podkreślając że nie możemy zapominać w krajach na wschód od Polski. - Ukraina jest kluczem do tego regionu - dodał prezydent. - Mołdowa, która jest tutaj reprezentowana, może być dźwignią takich pozytywnych zmian w regionie - zaznaczył prezydent RP.
- Czujemy się odpowiedzialni za wspieranie procesów prodemokratycznych na Białorusi - dodał prezydent. Białoruś jest wielkim wyzwaniem dla wszystkich ludzi myślących o demokracji - zaznaczył. Komorowski przypomniał, że w 1989 nikt nie przewidywał upadku imperium radzieckiego. - Warto być odważnym nie wtedy, kiedy historia się już wydarzyła - zaznaczył prezydent, odnosząc się do zmian prodemokratycznych w Europie Środkowowschodniej i Afryce Północnej. Jego zdaniem Polska i NATO powinny wspierać te przemiany.
Prezydent ocenił, że "świat nigdy nie będzie bezpieczny do końca" i dlatego w ramach NATO szczególnego znaczenia nabiera utrzymanie poczucia wspólnoty i odpowiedzialności za jego bezpieczeństwo.
- Świat współczesny nie jest światem bezpiecznym do końca. Świat się zmienia, zmienia się sytuacja każdego kraju, zmienia się sytuacja NATO, Europy, zmienia się sytuacja w Polsce i wokół Polski - mówił Komorowski.
Po raz pierwszy Wrocław Global Forum odbyło się w październiku 2010 roku. Nagrody Freedom Awards otrzymali wówczas: Aleksander Kwaśniewski, Jerzy Buzek, Javier Solana oraz opozycyjna kubańska organizacja „Las Damas de Blanco”.
Pełen program konferencji można znaleźć na stronie Wrocław Global Forum 2011 - www.wgf2011.eu.
Z Wrocławia dla Wirtualnej Polski Paweł Orłowski