Mateusz Kijowski zrezygnował z kandydowania na szefa KOD

Komitet Obrony Demokracji bez Mateusza Kijowskiego? Jeszcze niedawno taki scenariusz wydawał się nierealny. Jednak, w proteście przeciwko przyjęciu sprawozdania finansowego, dotychczasowy lider KOD wycofał swoją kandydaturę.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP
Violetta Baran

W Toruniu rozpoczął się w sobotę pierwszy Krajowy Zjazd Delegatów Stowarzyszenia "Komitet Obrony Demokracji". Miano przyjąć sprawozdania finansowe, a przede wszystkim wybrać nowe władze stowarzyszenia. Jednym z dwóch poważnych kandydatów na przewodniczącego KOD był dotychczasowy lider - Mateusz Kijowski. Był, bo zanim doszło do głosowania, wycofał swoją kandydaturę na przewodniczącego KOD oraz do innych organów stowarzyszenia.

Co się wydarzyło, że dotychczasowy lider KOD zrezygnował? W ten sposób postanowił zaprotestować przeciwko przyjętemu przez zjazd sprawozdaniu.

- Wycofuję kandydaturę, ponieważ KOD przyjął nieprawdziwe sprawozdanie finansowe - powiedział w TVN 24 Kijowski. - Nie mogę przyjąć odpowiedzialności za to sprawozdanie i decyzje, które działają na niekorzyść stowarzyszenia - dodał.

W rozmowie z TVN24 Kijowski stwierdził, że wycofania się nie uważa za porażkę, lecz za sukces. - W pewnych sytuacjach trzeba opowiedzieć się po stronie wartości, a nie walczyć o stanowiska, czy o zaszczyty, czy o cokolwiek w tym stylu - stwierdził. - Nie mogłem podjąć innej decyzji, ponieważ od zawsze walczymy o praworządność, o uczciwość, o demokrację. To, co się tutaj wydarzyło, moim zdaniem zaprzecza tym wartościom - mówił.

Kijowski dodał, że ponieważ jest delegatem na Zjazd więc nadal będzie w nim uczestniczył i "przyglądał się temu co się dzieje".

Lista kandydatów nagle się wydłużyła

Do wczoraj - jak poinformował rzecznik KOD Jacek Rakowiecki - na liście było tylko dwóch kandydatów: Mateusz Kijowski i Krzysztof Łoziński. Rano lista kandydatów zaczęła się jednak wydłużać. Zgodnie ze słowami Rakowieckiego dopisywac sie zaczęli na nią masowo "działecze z Mazowsza, czyli regionu, którym kieruje Mateusz Kijowski.

Kijowski od wielu miesięcy budzi kontrowersje. Wytykano mu to, że nie placi alimentów. W styczniu ujawniono, że firma należąca do niego i jego żony wykonywała odpłatnie zlecenia na rzecz KOD. Z ujawnionych faktur wynikało, że Kijowski zarobił w ten sposób ok. 91 tys. zł.

"Rzeczpospolita", która dotarła do raportu Komisji Rewizyjnej KOD, w sobotnim numerze poinformowała, że firma MKM-Studio należąca do Mateusza Kijowskiego i jego żony nie wykonała żadnej usługi, za które wystawiła sześć faktur ujawnionych na początku stycznia, opiewających na kwotę 91 tys. zł.

Wybrane dla Ciebie

Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Tutaj znaleziono zestrzelone drony. Aktualna mapa
Tutaj znaleziono zestrzelone drony. Aktualna mapa