Marcinkiewicz: orędzie prezydenta to początek IV RP
Zdaniem premiera Kazimierza Marcinkiewicza,
orędzie wygłoszone przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego
przed Zgromadzeniem Narodowym jest początkiem IV Rzeczpospolitej.
Zawsze mówiliśmy, że prezydent jest gwarantem budowy IV RP. Bez udziału prezydenta, bez pilnowania przez prezydenta rządu i wszystkich działań, które podejmujemy IV RP nie powstanie - powiedział dziennikarzom szef rządu.To orędzie jest początkiem IV RP - zaznaczył.
Czekaliśmy na prezydenta po to, aby jeszcze intensywniej pracować, aby jeszcze intensywniej wdrażać nasz program. Wiemy, że prezydent Lech Kaczyński jest gwarantem IV RP - podkreślił Marcinkiewicz.
Premier, jak dodał, jest przekonany, że IV RP będzie się tym różniła od III RP, że tym razem nadzieje związane z objęciem władzy przez nowych ludzi "nie zwiędną".
Marcinkiewicz wyraził przekonanie, że "wreszcie będziemy mieli jedną politykę zagraniczną państwa". Do tej pory takiej jednej polityki nie było. Prezydent odgrywa ogromną rolę w prowadzeniu polityki zagranicznej - podkreślił Marcinkiewicz.
Jak zaznaczył, doświadczył tego przy negocjacjach dotyczących budżetu Unii Europejskiej. Rozmowy z prezydentem Francji Jaques'em Chirakiem powinien prowadzić prezydent. Byłyby być może na jeszcze lepszym poziomie niż dotychczas - dodał.
Zdaniem premiera, współpraca rządu z prezydentem w sferze polityki zagranicznej będzie prowadziła do "poprawy naszej polityki międzynarodowej, a przez to pozycji Polski w świecie".