Korek prywatnych odrzutowców przed COP26. "Zielona hipokryzja"
Na szczycie COP26 w Glasgow spotkało się 100 przywódców państw, by dyskutować o ratowaniu planety. Tymczasem na lotnisku utworzył się korek prywatnych odrzutowców, którymi przylecieli. Hipokryzja?
Jak donosi brytyjski dziennik "Daily Mail", jedynie w poniedziałek na lotnisku w Glasgow lądowały co najmniej 52 prywatne odrzutowce, ale w związku ze szczytem takich maszyn miało tam lądować ok. 400.
Ze względu na brak miejsc w Glasgow, niektóre samoloty musiały już po wylądowaniu, puste lecieć na inne lotniska.
Jak wylicza dziennik, od niedzieli do 12 listopada maszyny, które szczyt COP26 w Glasgow, wyemituje 13 tys. ton CO2, czyli tyle, ile przez cały rok przy średniej konsumpcji wytworzy 1,6 tys. Brytyjczyków
Gazeta pisze o "zielonej hipokryzji" i informuje, że wśród osób, które przyleciały prywatnymi odrzutowcami, jest Jeff Bezos, który często zabiera głos, tłumacząc potrzebę zmian na świecie.
COP26 to szczyt klimatyczny ostatniej szansy? "Ten apel musi być słyszany jeszcze bardziej"
Źródło: Polsat News/Daily Mail