Kolejna odsłona kalendarza Wojska Polskiego
Coś dla fanów wojskowej fotografii
Żołnierskie życie na kartach kalendarza
W grudniu 2014 roku wojskowy projekt ZOOM, czyli Z Obiektywem Obok Munduru, obchodził kolejną, trzecią już rocznicę powstania. Z tej okazji zespół przygotował i wydał kolejną odsłonę kalendarza na nadchodzący rok. Na jego kartach zaprezentowano wybrane, najciekawsze fotografie prezentowane na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy.
W kalendarzu każdy znajdzie swój ulubiony rodzaj sił zbrojnych i z pewnością nie przejdzie obojętnie obok pozostałych. Jak wejść w jego posiadanie? Szczegółowa informacja znajduje się na profilu ZOOM na Facebooku.
ZOOM to strona internetowa MON-u, którą tworzą pasjonaci, ludzie od wielu lat związani z wojskiem, a także ci, których urzekło ono jednym konkretnym momentem. Zajmujący się fotografią profesjonalnie i zupełni amatorzy.
Inspiracją do stworzenia serwisu były otrzymywane każdego dnia przez zespół prasowy doskonałe zdjęcia, które przedstawiają codzienną służbę żołnierzy. Tak powstała strona, która gromadzi stopklatki żołnierskiej codzienności. Dzięki niej można na własne oczy zobaczyć zaangażowanie i profesjonalizm naszych wojskowych, a także docenić trud ich służby.
(zoom.mon.gov.pl, WP.PL/tbe)
Styczeń. "Bielik" przełamie każdy lód
Służba na morzu jest ciężka i wymagająca, ale daje też wiele satysfakcji, o czym doskonale wie załoga okrętu "Bielika" - jednostki, która niezależnie od warunków pogodowych patroluje Bałtyk. ORP "Bielik" to okręt podwodny typu Kobben, przystosowany do działania we wszystkich rejonach świata.
Do jego podstawowych zadań należy zwalczanie okrętów nawodnych i podwodnych oraz transportów przeciwnika, prowadzenie rozpoznania oraz transport i desant grup rozpoznawczo-dywersyjnych. Załoga "Bielika" zapewnia osłonę przejść bojowym zespołom okrętowym; chroni też szlaki komunikacyjne, po których odbywa się transport morski.
Okręt trzykrotnie uczestniczył w prowadzonej na Morzu Śródziemnym operacji antyterrorystycznej pod kryptonimem "Active Endeavour", a działający na nim Polski Kontyngent Wojskowy stanowił wkład polskich żołnierzy w zwiększenie bezpieczeństwa na kluczowych dla Europy liniach komunikacyjnych. W ostatnich latach jednostka brała udział we wszystkich ważnych ćwiczeniach i operacjach NATO, prowadzonych na Bałtyku i Morzu Północnym.
Luty. Dwa światy, jedno życie
Na Czarnym Lądzie spotkały się dwa światy - nasz, europejski i afrykański. Światy te połączyły starania, by życie rdzennych mieszkańców tych ziem stało się lepsze. Żołnierze, których znakiem rozpoznawczym jest szkarłatny beret, nieraz udowodnili, że w Afryce dobrze radzą sobie z każdym wyzwaniem. Zanim rozpoczęli obecną misję, służyli też w Czadzie i Mali.
** W Republice Środkowoafrykańskiej zadaniem polskich żołnierzy w misji EUFOR RCA jest zapewnienie przestrzegania prawa i porządku publicznego w stolicy kraju - Bangi. Patrolują wskazane rejony odpowiedzialności, pomagają w formowaniu jednostek miejscowej policji, wspierają działalność organizacji humanitarnych oraz prowadzą czynności dochodzeniowo-śledcze. Kontyngent liczy 50 żołnierzy i pracowników wojska; 25 spośród nich wydziela Żandarmeria Wojskowa.
Marzec. Zwiadowcy z "cyfrowej brygady"
Quady to pojazdy chętnie wykorzystywane przez pododdziały rozpoznawcze. Poruszający się na nich zwiadowcy mogą szybko i sprawnie przemieszczać się w każdym, także tym trudnym i niedostępnym terenie, co pozwala im skuteczniej wykonywać swoje zadania.
Żołnierze z formacji rozpoznania to swoista elita - dysponują i sprawnie posługują się różnorodnym sprzętem, umożliwiającym im błyskawiczne przenoszenie się z miejsca na miejsce: quadami, nartami, sprzętem wspinaczkowym, a także śmigłowcami, z których wykonują skoki ze spadochronem. Dzięki tak wszechstronnemu wyszkoleniu nie ma dla nich zadań nie do wykonania.
Kwiecień. MiG-iem szybciej
Piloci myśliwców MiG-29 to świetnie wyszkoleni i bardzo doświadczeni lotnicy, którzy swoją służbą w przestworzach zapewniają bezpieczeństwo polskiego nieba. I nie tylko polskiego, bo od 2006 roku chronią również przestrzeń powietrzną państw bałtyckich w ramach rotacyjnych dyżurów natowskiej misji monitorowania nieba nad Litwą, Łotwą i Estonią. Podczas każdego z nich spędzili w powietrzu kilkaset godzin, wykonując kilkadziesiąt misji bojowych i szkoleniowych. Baltic Air Policing trwa od 29 marca 2004 r., a polscy piloci uczestniczyli w niej już pięciokrotnie: w 2006, 2008, 2010, 2012 i 2014 roku.
Maj. Siła zespołu
W działaniu na poligonie liczy się zespół. Nikt nie wie o tym lepiej niż koledzy z drużyny, z jednego rosomaka. Od ich zgrania i porozumienia zależy przecież sukces powierzonego im zadania! Koleżeństwo to zasada, która obowiązuje w całej armii; cenią ją też żołnierze z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. To ich jednostka została jako pierwsza wyposażona w Kołowe Transportery Opancerzone (KTO) Rosomak. Dzięki znakomitemu wyszkoleniu i mistrzowskim umiejętnościom załóg transporterów, międzyrzecko-wędrzyńska brygada z powodzeniem wykonywała zadania w Iraku, Afganistanie i Czadzie.
Czerwiec. Kawaleria z ziemi i powietrza
Na współczesnym polu walki liczą się zarówno szybkość działania, jak i umiejętność współdziałania. Tę ważną zasadę dobrze obrazuje funkcjonowanie kawalerii powietrznej: jej żołnierze, przetransportowani śmigłowcami na miejsce akcji, po wykonaniu desantu działają dalej, wspierani przez "wiatraki" z powietrza. Żołnierze z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej i załogi stanowiącego jej integralną część komponentu powietrznego nieraz udowodnili, że poradzą sobie z każdym zadaniem. Tak było m.in. w Iraku i Afganistanie, gdzie grupy powietrzno szturmowe stanowiły ważny element każdej zmiany obu kontyngentów.
Lipiec. Uderzyć jak GROM
Atakują jak grom w czasie burzy: niespodziewanie, szybko i celnie. Nie ma zadania, którego by nie wykonali. Za nimi
Sierpień. Skuteczny kamuflaż
Umiejętności, żołnierskie szczęście i... dobry kamuflaż - to gwarancja wykonania zadania. Dobrze o tym wiedzą żołnierze Narodowych Sił Rezerwowych, którzy szkolili się wspólnie z żołnierzami zawodowymi z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. Dzięki rotacyjnym ćwiczeniom w jednostkach wojskowych żołnierze NSR mają możliwość posmakować prawdziwej służby w armii.
Wrzesień. Iskra na start
TS-11 Iskra jest dwumiejscowym, odrzutowym samolotem szkolno-bojowym, przeznaczonym do szkolenia podstawowego pilotażu, lotów bez widoczności ziemi, akrobacji i lotów wysokościowych, szkolenia w strzelaniu, bombardowaniu i nawigacji oraz prowadzenia rozpoznania i fotografowania z powietrza. Na tych maszynach wyszkoliło się kilka pokoleń pilotów wojskowych, a setki tysięcy widzów miały okazję podziwiać zapierające dech w piersiach ewolucje, wykonywane na nich przez prawdziwych asów przestworzy.
Iskry trwale i znacząco wpisały się w lotniczy krajobraz Polski, a w ciągu minionych lat wielokrotnie potwierdzały swoją niezawodność i przydatność. Już niebawem przyjdzie się nam z nimi pożegnać, bo zastąpią je samoloty M-346 Master - maszyny najnowszej generacji, stanowiące element zintegrowanego systemu szkolenia zaawansowanego.
Październik. Strzelca pewna ręka i celne oko
Strzelec wyborowy to żołnierz, który nigdy nie chybia. Zanim jednak odda swój pewny strzał, musi sobie wybrać stanowisko, zamaskować się, namierzyć cel i przygotować się do wykonania zadania, uwzględniając wiele parametrów, m.in. siłę i kierunek wiatru. Wbrew pozorom, strzał wcale nie jest najważniejszy; on jedynie uwieńczy całą sekwencję zdarzeń.
Strzelec wyborowy to ekstremalny indywidualista. Wprawdzie swoim działaniem wspiera kolegów, ale na spotkanie z przeciwnikiem wychodzi sam i sam musi o siebie zadbać. W tej szczególnej profesji, oprócz pewnej ręki i celnego oka, niezbędnych jest wiele cech, takich jak opanowanie, cierpliwość, żelazna dyscyplina i konsekwencja w działaniu. Najcenniejsze jest jednak to, czego nie da się nauczyć, a co można jedynie zdobyć - doświadczenie.
Listopad. Dowodzący nie tylko na Bałtyku
Marynarze z ORP "Kontradmirał Xawery Czernicki" swoją codzienną służbę traktują jak misję. Okręt ten wielokrotnie obejmował dowodzenie Stałym Zespołem Obrony Przeciwminowej NATO - SNMCMG-1. Zespół ten, tworzony przez okręty różnych państw Sojuszu i nazywany "tarczą przeciwminową" Europy, wchodzi w skład Sił Odpowiedzi NATO, stanowiących sojuszniczą awangardę, gotową do natychmiastowej reakcji na różnego typu zagrożenia.
"Czernicki", wyposażony w rozbudowane systemy łączności i dowodzenia, może zaopatrywać przebywające na morzu okręty w żywność, paliwo i amunicję, a nawet zapewniać im obsługę techniczną, np. w postaci drobnych remontów. Może także służyć jako okręt-baza m.in. dla żołnierzy jednostek specjalnych. Okręt operował na wszystkich akwenach morskich okalających Europę, a w 2011 roku uczestniczył w prowadzonej na Morzu Śródziemnym operacji antyterrorystycznej pod kryptonimem "Active Endeavour".
Grudzień. Respect for the polish soldiers
W meczu Marcin Gortat Team kontra drużyna Wojska Polskiego naprzeciwko siebie stanęli mistrzowie swoich profesji: po jednej stronie sportowcy i aktorzy, po drugiej - żołnierze. W tej grze ważniejszy od wyniku był duch rywalizacji i przestrzeganie zasady fair play. Mecze, organizowane pod auspicjami Fundacji MG13 i Wojska Polskiego, rozgrywane są od 2012 roku.
(zoom.mon.gov.pl, WP.PL/tbe)