Jeleń poturbował mężczyznę
Rozpędzony jeleń poturbował 28-letniego mężczyznę - przewodnika kilkuosobowej ukraińskiej wycieczki wędrującej beskidzkim szlakiem nieopodal schroniska na Szyndzielni. Ofiara zderzenia doznała najprawdopodobniej urazu barku, konieczna była interwencja ratowników GOPR ze Szczyrku.
Jelenie przebiegały przez popularny szlak turystyczny, najprawdopodobniej czymś musiały się spłoszyć i jeden z nich zderzył się z przewodnikiem grupy. Nie wiemy, czy ucierpiał on bezpośrednio wskutek uderzenia zwierzęcia, czy też upadku, który był jego następstwem - powiedział Janusz Szeja, kierownik schroniska na Szyndzielni.
Zaznaczył, że ukraińscy towarzysze pochodzącego z Bielska-Białej przewodnika natychmiast powiadomili GOPR, policję i pracowników schroniska. Byli przestraszeni, ponieważ 28-latek po upadku na chwilę stracił przytomność. Jelenie błyskawicznie zniknęły w lesie.
Z pomocą mężczyźnie pojechali ratownicy z beskidzkiej grupy GOPR ze Szczyrku. Jak się okazało, doznał on najprawdopodobniej niegroźnego urazu barku. Goprowcy przetransportowali przewodnika do szpitala wojewódzkiego w Bielsku-Białej, tam zostanie poddany m.in. prześwietleniu - wyjaśniła Elwira Jurasz z bielskiej policji.
Szlaki turystyczne w okolicach mierzącej 1026 m n.p.m. Szyndzielni to popularne miejsce spacerów turystów, odwiedzających Beskidy rekreacyjnie. Wprost z Bielska-Białej na Szyndzielnię można wyjechać kolejką gondolową. Nieopodal szczytu znajduje się duże schronisko turystyczne.