Trwa ładowanie...
29-12-2011 14:00

Dziennikarze inwigilowani za Smoleńsk? "To nieprawda"

Nie jest prawdą, jakoby dziennikarze TVN24.pl i "Rzeczpospolitej" byli inwigilowani przez prokuraturę w związku z badaną przez nich sprawą śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej - twierdzi Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.

Dziennikarze inwigilowani za Smoleńsk? "To nieprawda"Źródło: AP
d4iw8zq
d4iw8zq

Prokuratura zaprzecza, jakoby występowała o billingi rozmów telefonicznych dziennikarzy lub treść odbieranych przez nich i wysyłanych esemesów. Sprawdzane były jedynie billingi prokuratorów zajmujących się śledztwem smoleńskim i weryfikowano, z kim rozmawiali oni przez telefon - zapewnił zastępca Wojskowego Prokuratora Okręgowego w Poznaniu płk Mikołaj Przybył.

Według "Rzeczpospolitej" wojskowi prokuratorzy analizowali billingi i esemesy dziennikarzy śledczych Macieja Dudy z TVN24.pl i Cezarego Gmyza z "Rz". Sprawa miała dotyczyć odsunięcia od śledztwa smoleńskiego prokuratora Marka Pasionka. Jego przełożeni podejrzewali go o przekazywanie tajemnic postępowania mediom.

"Rzeczpospolita" napisała, że prokurator wojskowy zażądał od operatorów telefonicznych wykazu wszystkich połączeń dziennikarzy z ponad połowy 2010 roku, zwrócił się także o wykaz i treść otrzymanych i wysyłanych przez nich esemesów.

Śledztwo dotyczące ujawnienia osobom nieuprawnionym informacji stanowiącej tajemnicę śledztwa sprawie katastrofy smoleńskiej prowadziła Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.

d4iw8zq

Jak powiedział płk Mikołaj Przybył, informacje podane przez "Rzeczpospolitą" są nierzetelne, a w części nieprawdziwe. Jak dodał, w toku śledztwa poddano analizie połączenia, jakie wykonywał z telefonu służbowego prokurator Marek Pasionek, i inne połączenia telefoniczne wykonywane przez prokuratorów posiadających informacje stanowiące tajemnicę śledztwa.

- Prokuratura sprawdzała wyłącznie billingi prokuratorów i występowała o dane użytkowników lub właścicieli telefonów, z którymi ci prokuratorzy się kontaktowali. W momencie występowania do operatora o takie dane, prokurator prowadzący sprawę nie miał pojęcia, czy rozmówcą sprawdzanych osób byli dziennikarze. Chcę podkreślić, że sprawdzaliśmy billingi prokuratorów, a nie dziennikarzy - powiedział Przybył.

Jak wyjaśnił, normalną procedurą technologiczną w przypadku weryfikacji numerów jest tzw. sprawdzanie krzyżowe.

- Sprawdzane są numery, z którymi łączył się prokurator, jednocześnie sprawdzane jest, czy dany numer uzyskał połączenie z numerem prokuratora. Tak to się normalnie odbywa od strony technologicznej, by wykluczyć jakiekolwiek pomyłki. Prokuratura nigdy nie występowała o billingi wskazanych imiennie dziennikarzy, nie może być mowy o ich inwigilacji - stwierdził.

d4iw8zq

Jak podkreślił, prokurator prowadzący śledztwo ma obowiązek wykonać wszystkie czynności zmierzające do wykrycia sprawcy.

- Nie można grozić prokuratorowi wszczęciem postępowania karnego za prawidłowe wykonywanie swoich ustawowych obowiązków. Dodatkowo podkreślić należy, że kłamliwym jest stwierdzenie, że prokurator nadzorujący postępowanie w sprawie katastrofy smoleńskiej nie kontaktował się z red. Cezarym Gmyzem. Co innego wynika z zebranego materiału dowodowego - stwierdził Przybył.

Według "Rzeczpospolitej" Duda i Gmyz zapowiadają złożenie zażalenia do sądu, a także zawiadomienia o podejrzeniu przekroczenia uprawnień przez wojskowych śledczych.

d4iw8zq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4iw8zq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj