Bloger nie ma litości dla Krakowa. „Miasto próbowało mnie zabić”
Inżynier Thierry Ollivero podzielił się na znanym blogu Future Travel wrażeniami z pierwszej podróży do Polski. Celem jego wizyty był Kraków. Francuz określił stolicę małopolski jako jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. Niestety nie szczędził też miastu wielu gorzkich słów.
Jego wrażenia popsuła fatalna jakość powietrza, którą zastał na miejscu. Wydawałoby się, że o krakowskim smogu powiedziano już wszystko… Nic bardziej mylnego. Thierry nie oburzał się bynajmniej na podwyższoną zawartość dwutlenku węgla w powietrzu. Jego rozgoryczenie wywołał wszechobecny smród wywołany przez tlenek azotu, dwutlenek siarki i inne toksyczne gazy, które w przeciwieństwie do bezwonnego dwutlenku węgla mają potwornie przykry zapach.
- Można się od tego poważnie rozchorować. Jednak bardziej od tych wszystkich zanieczyszczeń skręca mnie, kiedy w 2017 roku słyszę ludzi, którzy twierdzą, że człowiek ma znikomy wpływ na środowisko.
_Takie osoby zapraszam do Krakowa._
Jest mi niedobrze, kiedy słyszę ludzi twierdzących, że państwowe agencje badające zmiany klimatu działają pod dyktando ekologów i publikują kłamstwa na temat tempa zmian środowiska.
_Takie osoby zapraszam do Krakowa._
Jest mi niedobrze, kiedy słyszę ludzi twierdzących, że globalne ocieplenie to największe kłamstwo w nowoczesnej historii świata.
_Takie osoby zapraszam do Krakowa._
Jest mi niedobrze, kiedy słyszę ludzi twierdzących, że węgiel jest lepszy dla środowiska niż atom, podczas gdy do wyprodukowania tej samej ilości energii, którą daje 1 kg uranu, potrzeba 2,7 mln kg węgla.
_Takie osoby zapraszam do Krakowa._
Jest mi niedobrze, kiedy słyszę ludzi twierdzących, że inwestycje w odnawialne źródła energii to marnowanie czasu i pieniędzy.
_Takie osoby zapraszam do Krakowa._
Jest mi niedobrze, kiedy słyszę ludzi twierdzących, że zachowanie kilku tysięcy miejsc pracy (w kopalniach – przyp. autor) jest ważniejsze niż zdrowie milionów obywateli.
Takie osoby zapraszam do Krakowa – tymi argumentami Thierry Ollivero zachęca wszystkich zwolenników węgla, teorii spiskowych na temat globalnego ocieplenia i przeciwników energii atomowej do odwiedzin najbardziej toksycznego miasta w Europie.
Autor dodaje, że nie jest ekologiem, a jedynie dostrzega poważne zagrożenie, jakie niesie za sobą palenie węglem. Na blogu zachęca też Polaków do stworzenia „antywęglowej koalicji” w walce o lepsze powietrze. Jego tekst nie został bez odzewu. Kilku internautów potwierdziło jego spostrzeżenia, jednak zaznaczyło, że problem smogu dotyczy niemal całej Polski, a Kraków jest jedynym miastem, który podjął kompleksowe działania na rzecz walki z zanieczyszczonym powietrzem.