Trwa ładowanie...
współpraca
26-02-2017 21:14

Adam Bielan o Andrzeju Hadaczu: możemy mieć do czynienia z gigantyczną aferą na styku dawnych służb i polityków PO

Hadacz to zawodowy prowokator. W ostatnich dniach otrzymywaliśmy wiele pogróżek od byłych SB-eków. Te środowiska są bardzo aktywne polityczne. Informacja o współpracy Hadacza ze służbami rzuca cień na wiele wydarzeń politycznych - stwierdził w programie "Gość Wiadomości" wicemarszałek Senatu Adam Bielan, komentując informacje portalu wpolityce.pl, że Andrzej Hadacz był współpracownikiem służb bezpieczeństwa o pseudonimie TW Matka.

Adam Bielan o Andrzeju Hadaczu: możemy mieć do czynienia z gigantyczną aferą na styku dawnych służb i polityków POŹródło: PAP, fot: Radek Pietruszka
d2soa2r
d2soa2r

Dziennikarze portalu wpolityce.pl dotarli do dokumentów potwierdzających, że Andrzej Hadacz w przeszłości donosił SB na swoich kolegów. Według portalu mężczyzna miał wówczas nazywać się Andrzej Dobosz i pracować w Kopalni Węgla Kamiennego w Jastrzębiu Zdroju. Jako tajny współpracownik miał nosić pseudonim "Matka". SB zakończyło z nim współpracę w 1988 roku - z powodu popełnienia przestępstwa. Sam Hadacz, w rozmowie z TVP Info, zaprzeczył tym doniesieniom.

- Osoba, która prowokowała pod krzyżem, która prowokowała Andrzejem Dudą. Widać, jak blisko był z prezydentem Komorowskim. Dziś okazuje, się że to były TW. Mamy do czynienia z wierzchołkiem góry lodowej, możemy mieć do czynienia z gigantyczną aferą na styku dawnych służb i polityków PO - komentował te doniesienia Bielan.

Słowa senatora Bielana natychmiast skomentował na swoim profilu na Twitterze poseł PO Sławomir Neumann.

Andrzej Hadacz znany jest opinii publicznej od 2010 roku. Po katastrofie smoleńskiej był jednym z najbardziej rozpoznawalnych "obrońców krzyża" z Krakowskiego Przedmieścia. Platforma Obywatelska wykorzystała jego "radykalny" wizerunek w jednym ze spotów wyborczych. Z czasem Hadacz zmienił front i zaczął popierać Platformę Obywatelską. W 2015 roku, tuż przed wyborami prezydenckimi, wyściskał m.in. spacerującego po Nowym Świecie Bronisława Komorowskiego, starającego się wówczas o ponowny wybór. Zaatakował także słownie ówczesnego kandydata na prezydenta Andrzeja Dudę, gdy ten wychodził ze studia TVP po debacie z Komorowskim.

Wcześniej, w 2011 roku Hadacz pojawił się na Marszu Niepodległości w Towarzystwie Janusza Korwin-Mikkego. W 2013 roku u boku Janusza Palikota i Ryszarda Kalisza fetował uczestników Parady Równości.

d2soa2r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2soa2r
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj