20 lat Polski w UE. Na Podlasiu dziękują Brukseli
- Nauka poszła do przodu, technika. Możemy teraz wszędzie jeździć i nasza młodzież może wszędzie się kształcić - wyliczała jedna z mieszkanek Białegostoku, gdy zapytaliśmy ją, co zmieniło się od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. 1 maja obchodziliśmy jubileusz 20-lecia wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Przez ostatnie dwie dekady nad Wisłą doszło do wielu zmian. Z biegiem czasu przybyło zwolenników, jak i przeciwników działań Brukseli. Reporter WP Marek Gorczak zapytał mieszkańców Białegostoku, co zmieniło się w mieście w ciągu 20 lat członkostwa we wspólnocie europejskiej. Wśród białostoczan dominowały pozytywne opinie, zadowolenie i wdzięczność. - Dużo się zmieniło na lepsze. Mamy dostęp do wszystkiego, możemy wyjechać, granice są otwarte. To jest coś pięknego - stwierdziła dumnie kobieta. - Życie zmieniło się na lepsze. Granice są wolne, można sobie jeździć, gdzie się chce - dodał kolejny rozmówca. Pojawiły się także mniej entuzjastyczne opinie. - To nie jest za darmo. Nikt nic nie daje za darmo. My będziemy musieli to zwrócić - rzucił mężczyzna zapytany o inwestycje w Polsce ze środków unijnych. - W niektórych dziedzinach, jak służba zdrowia, to raczej się zmieniło na gorsze - oznajmiła emerytka. Obejrzyj całą naszą sondę z Podlasia, by poznać więcej opinii mieszkańców Białegostoku na temat 20-lecia Polski w UE. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.