Tak zagłosowaliby Polacy. Na szczycie rośnie przewaga

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku lipca, najwięcej wyborców głosowałoby na KO - wynika z sondażu CBOS z początku lipca. Badanie pokazuje, że zyskuje tylko jedna partia.

Jarosław Kaczyński i Donald Tusk
Jarosław Kaczyński i Donald Tusk
Źródło zdjęć: © PAP

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku lipca, 31 proc. badanych, którzy deklarują w nich udział, oddałoby głos na KO, 28 proc. - na PiS, 14 proc. - na Konfederację, 10 proc.- na Trzecią Drogę, a 8 proc. - na Lewicę.

10 proc. respondentów wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć", to wzrost o 4 pkt proc. w porównaniu do badania z końca czerwca.

W porównaniu do tego sondażu na początku lipca KO straciła 1 pkt proc., PiS - 2 pkt proc., Konfederacja zyskała 3 pkt proc., a Trzecia Droga straciła 1 pkt proc. 1 pkt straciła Lewica.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W pierwszych dniach lipca chęć udziału w wyborach parlamentarnych, gdyby odbywały się teraz, zadeklarowało 80 proc. dorosłych Polaków. "Obecne zainteresowanie uczestnictwem w tego rodzaju głosowaniu jest nieznacznie wyższe niż w końcu czerwca (wzrost o 1 pkt proc.), ale niższe niż na początku tego miesiąca, tuż przed wyborami do Parlamentu Europejskiego (spadek o 4 pkt)" - podkreśla CBOS.

Zauważa, że o ile w końcu maja i na początku czerwca notowania obu najbardziej liczących się ugrupowań (KO i PiS) pozostawały mniej więcej w stanie równowagi (z tym że na początku czerwca z lekkim wskazaniem na PiS), o tyle w końcówce czerwca, po wyborach do PE, niewielką przewagę uzyskało KO, a w lipcu ta przewaga minimalnie wzrosła.

Badanie "Aktualności" zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) w dniach od 1 do 3 lipca 2024 r. na próbie dorosłych mieszkańców Polski (N=1000).

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1783)