Zygmunt Broniarek nie żyje - zdjęcia
None
Zygmunt Broniarek nie żyje - zdjęcia
Nie żyje dziennikarz, pisarz i publicysta Zygmunt Broniarek. zmarł w Szpitalu Wojskowym w Warszawie. Miał 87 lat.
Zygmunt Broniarek urodził się 27 sierpnia 1925 na warszawskiej Pradze. Jak często podkreślał w wywiadach, czuł się rodowitym warszawiakiem. W 1944 roku zdał maturę na tajnych kompletach a po wojnie studiował w Szkole Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie.
Jak przyznał w jednym z wywiadów, już w dzieciństwie - mając 12 lat - wiedział, że będzie dziennikarzem. "Kiedy miałem 12 lub 13 lat bardzo lubiłem chodzić do kina. Najczęściej do "Domu Żołnierza" na Pradze, gdzie bilet kosztował 25 groszy. Tam zobaczyłem amerykański film pod tytułem "Doktor X", który opowiadał o lekarzu zboczeńcu - takim ówczesnym doktorze Mengele, którego śledził reporter - typ dzisiejszego dziennikarza śledczego. Najbardziej podobało mi się, że każdy dziennikarz - każdy reporter w Ameryce nosi kapelusz, ponieważ za ozdabiającą go wstążką ma on wetkniętą akredytację będącą jego legitymacją prasową i te znaki rozpoznawcze otwierały mu prawie wszystkie drzwi. Strasznie mi się to spodobało i wtedy postanowiłem zostać dziennikarzem." - mówił w wywiadzie dla pisma społeczno-kulturalnego "Miesięcznik".
Na zdjęciu: Zygmunt Broniarek prowadzi program "Niedzielny Magazyn Aktualności". Warszawa, 1958 rok.
(neska)
Zygmunt Broniarek , dziennikarz, publicysta, wieloletni były korespondent w Waszyngtonie i Sztokholmie.
W latach czterdziestych stawiał swoje pierwsze kroki w dziennikarstwie. W 1944 roku pracował jako depeszowiec w "Życiu Warszawy", następnie - w Agencji Prasowo-Informacyjnej i w "Wieczorze Warszawy". W latach 1949–1950 nawiązał współpracę z "Rzeczpospolitą" jako publicysta zagraniczny.
Zygmunt Broniarek był poliglotą, znał biegle osiem języków. Jak pisał w jednej ze swoich książek, kluczem do sukcesu jest sumienne powtarzanie, uczenie się na pamięć i samodzielne, twórcze myślenie: "Uczenie się na pamięć nie otępia, lecz ćwiczy szare komórki".
Od 1950 roku Zygmunt Broniarek pracował jako korespondent "Trybuny Ludu" akredytowany przy Białym Domu w Waszyngtonie (w latach 1960–1967 i 1985–1990) oraz dwukrotnie przy siedzibie premiera Francji w Paryżu. Oprócz tego był stałym korespondentem w Sztokholmie. Łącznie odwiedził blisko 50 krajów.
Zygmunt Broniarek z Violettą Villas
W latach 80., razem z Karolem Szyndzielorzem, był stałym komentatorem spraw związanych z polityką zagraniczną w polskiej telewizji. Był też stałym felietonistą m.in. tygodnika "Rynki Zagraniczne", a jego teksty publikował naczelny organ OPZZ: Nowy Tygodnik Popularny.
Prywatnie był przyjacielem Violetty Villas, artystki estradowej. W wywiadzie, który diwa udzielała mu na początku lat 90., w telewizyjnym programie "102", mówił: "jest Pani cudowną, przepiękną, rozkoszną kobietą, składam Pani hołd!".
Laureat wielu konkursów dziennikarskich
W latach 80. był członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy PRL (powołanego po rozwiązaniu przez władze stanu wojennego SDP). Po 1989 r. był publicystą "Trybuny".
W 1975 r. otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Był laureatem licznych konkursów dziennikarskich. Dostał m.in. nagrodę główną SDP, Złoty Ekran oraz Wiktora. W 2002 r. Aleksander Kwaśniewski "za wybitne zasługi w pracy dziennikarskiej i osiągnięcia w działalności publicystycznej" przyznał mu Krzyż Komandorski z Gwiazdą OOP
Tajemnica witalności Zygmunta Broniarka
Pytany w jednym z wywiadów o tajemnice dobrego samopoczucia i witalności, odpowiedział z humorem:
"Absolutnie nie uprawiam żadnych sportów. Powiem więcej - nie prowadzę życia zdrowego. Nie lubię spacerów. Szczerze powiedziawszy najbardziej mi odpowiada atmosfera barowa. Kocham bar, kocham alkohol, lubię dym z papierosa, chociaż sam nigdy nie paliłem. Moje hobby to dobre towarzystwo, dobre jedzenie no i kobiety! Są elementem bardzo, ale to bardzo ważnym!" - powiedział w rozmowie z "Miesięcznikiem".
Na zdjęciu: Jubileusz 80 lat Zygmunta Broniarka
Dziennikarz Zygmunt Broniarek podczas uroczystego otwarcia wystawy fotograficznej pt. "Współczesna Mongolia"
Broniarek był autorem licznych publikacji, w tym: "Amerykańska zaraza nad Koreą", "Szczeble do Białego Domu", "Od Kissingera do Brzezińskiego", "Sekrety korespondenta zagranicznego", "Plotki. Płotki i Grube Ryby. Kronika towarzyska Warszawy rok 2001", "Papież Pius X, syn Polaka, a "Pasja" Mela Gibsona".