Zwrot ws. Pawła Rubcowa. Będzie sądzony w Polsce

Paweł Rubcow, znany jako Pablo González, stanie przed polskim sądem za szpiegostwo na rzecz GRU. Proces ruszy jesienią, a decyzja sądu opiera się na tajnych materiałach.

RubcowZwrot ws. Pawła Rubcowa. Będzie sądzony w Polsce
Źródło zdjęć: © Kremlin.ru | materiały prasowe
Łukasz Kuczera

Co musisz wiedzieć?


  • Kiedy ruszy proces? Rozprawa planowana jest na przełom października i listopada 2025 r.
  • Dlaczego w Polsce? Sąd zdecydował o procesie w Polsce na podstawie tajnych materiałów.
  • Czy Rubcow pojawi się na rozprawie? Nie ma formalnych przeszkód, by przyjechał, ale jego obecność nie jest pewna.


Paweł Rubcow, Rosjanin z hiszpańskim obywatelstwem, znany jako Pablo González, stanie przed polskim sądem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego GRU. Sąd Okręgowy w Warszawie, na podstawie tajnych materiałów, zdecydował o rozpoczęciu procesu w Polsce. - 11 lipca Sąd Okręgowy wydał postanowienie o niezawieszaniu postępowania w sprawie - poinformowała sędzia Anna Ptaszek, cytowana przez "Rzeczpospolitą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Autobusy elektryczne w Białymstoku. Największy kontrakt w historii. "Czuć różnicę"

Dlaczego proces odbędzie się w Polsce?

Dotychczas postępowanie było zawieszone z powodu nieobecności Rubcowa w Polsce. W sierpniu 2024 r. opuścił kraj w ramach wymiany więźniów między Rosją a USA. Skąd nagła zmiana ws. procesu? Czy Rosjanin pojawi się w naszym kraju? - Na to pytanie nie mogę odpowiedzieć, ponieważ informacje na ten temat znajdują się w dokumentach niejawnych - zaznaczyła sędzia Ptaszek.

Sąd uzyskał odpowiedzi z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz służb bezpieczeństwa, które zawierają informacje niejawne. Mimo że Rubcow nie przebywa obecnie w Polsce, nie ma formalnych przeszkód, by przyjechał na proces.

Co grozi Pawłowi Rubcowowi?

Rubcowowi zarzuca się udział w rosyjskim wywiadzie wojskowym od 2016 do 2022 r., co mogło zaszkodzić Polsce jako członkowi NATO. "Zdobywał i przekazywał informacje, szerzył dezinformacje oraz prowadził rozpoznanie operacyjne" - wynika z komunikatu Prokuratury Krajowej. Grozi mu od 3 do 15 lat więzienia.

Jeśli Rubcow nie stawi się na rozprawie, sąd może wydać międzynarodowy list gończy, co umożliwi jego zatrzymanie w krajach współpracujących z Interpolem.

źródło: Rzeczpospolita

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Porwali znajomego i wywieźli za miasto. Grozi im 25 lat więzienia
Porwali znajomego i wywieźli za miasto. Grozi im 25 lat więzienia
Polska bez nowej strategii bezpieczeństwa. "Kalkulacje polityczne"
Polska bez nowej strategii bezpieczeństwa. "Kalkulacje polityczne"
F-35 na polskim niebie. Oslo i Warszawa pogłębiają współpracę wojskową
F-35 na polskim niebie. Oslo i Warszawa pogłębiają współpracę wojskową
Ukraiński wywiad zabił rosyjskiego pułkownika. Akcja na Kaukazie
Ukraiński wywiad zabił rosyjskiego pułkownika. Akcja na Kaukazie
Polscy żołnierze lecą do Danii. Tusk: podjęliśmy decyzję
Polscy żołnierze lecą do Danii. Tusk: podjęliśmy decyzję
Zełenski o zakupie amerykańskiej broni przez NATO. Wskazał cel Ukrainy
Zełenski o zakupie amerykańskiej broni przez NATO. Wskazał cel Ukrainy
Wraca sprawa wybuchu na Nord Stream. Ukrainiec zatrzymany w Polsce
Wraca sprawa wybuchu na Nord Stream. Ukrainiec zatrzymany w Polsce
"Mogą zatrzymać ich na zawsze". Gen. Petraeus o sposobie na Rosjan
"Mogą zatrzymać ich na zawsze". Gen. Petraeus o sposobie na Rosjan
Polska 2050 – to już jest koniec [OPINIA]
Polska 2050 – to już jest koniec [OPINIA]
Wniosek o uchylenie immunitetu Manowskiej. Informacje prokuratury
Wniosek o uchylenie immunitetu Manowskiej. Informacje prokuratury
Rakiety dalekiego zasięgu dla Ukrainy? Kellogg: "Decyzja nie zapadła"
Rakiety dalekiego zasięgu dla Ukrainy? Kellogg: "Decyzja nie zapadła"
Zniszczyli stację radarową. Rosyjski S-400 "stracił zdolność bojową"
Zniszczyli stację radarową. Rosyjski S-400 "stracił zdolność bojową"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości