PolskaZwolnieni od odpowiedzialności

Zwolnieni od odpowiedzialności

Lekarze, prawnicy, inżynierowie nie będą od nowego roku ponosić żadnej odpowiedzialności majątkowej za wyrządzone szkody. Wszystkie odszkodowania będą płacić za nich firmy ubezpieczeniowe. Koszty takiego ubezpieczenia poniesie całe społeczeństwo.

11.12.2003 | aktual.: 11.12.2003 11:21

Pijany lub niesolidny lekarz, jeżeli wyrządzi pacjentowi krzywdę, musi zapłacić mu odszkodowanie. To samo dotyczy wielu innych zawodów. Również budowlańcy, prawnicy i finansiści muszą ubezpieczyć swoją odpowiedzialność cywilną za szkody wyrządzone klientom. Dziś to ubezpieczenie nie działa, jeżeli szkoda wyrządzona została umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. W takich przypadkach sprawca szkody płaci z własnej kieszeni. Od nowego roku to się zmieni. Ustawa ubezpieczeniowa, która zacznie obowiązywać od 1 stycznia, rozszerza ochronę również na sytuacje, gdy ubezpieczony celowo spowoduje straty lub rażąco naruszy swoje obowiązki.

Raj dla oszustów

- Nowa ustawa otwiera drzwi dla oszustów wszelkiej maści, którzy zdarzają się w każdym zawodzie – usłyszeliśmy w kilku firmach ubezpieczeniowych. – Skoro nie będzie odpowiedzialności majątkowej za umyślnie wyrządzone szkody, to mogą posypać się wyłudzenia odszkodowań. Wystarczy, że nieuczciwy ubezpieczony “dogada się” z klientem. Jeden dobrze przemyślany “numer” wystarczy, żeby obaj ustawili się na całe życie!

Inżynier czy architekt nie będą już musieli starać się przy projektowaniu i budowie domu. Jeżeli ich dzieło się zawali, odszkodowanie zapłaci firma ubezpieczeniowa. Niesolidny komornik będzie mógł celowo nie egzekwować zobowiązania. Za jego złą pracę zapłaci firma ubezpieczeniowa. Adwokat czy radca prawny może rażąco zaniedbać swoje obowiązki. Firma ubezpieczeniowa wyrówna klientowi straty.

Za błąd w ustawie zapłacimy wszyscy

Pracownicy firm ubezpieczeniowych obawiają się po nowym roku wielu roszczeń o odszkodowania za umyślne błędy przedstawicieli kilkunastu zawodów. Czy jest jakieś wyjście?

– Będziemy płacić – usłyszeliśmy w jednej z rzeszowskich firm ubezpieczeniowych sprzedających obowiązkowe ubezpieczenia OC. - Na te odszkodowania pójdą składki wszystkich, którzy kupują polisy. Można się więc spodziewać, że niedługo podrożeją wszystkie ubezpieczenia.

Nikt nic nie wie

Na razie nie wiadomo jeszcze, czy tak się stanie. Żeby uporządkować zakres odpowiedzialności i zabezpieczyć firmy ubezpieczeniowe przed oszustami, minister finansów musi wydać kilkanaście rozporządzeń do ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Na razie powstały projekty zaledwie kilku z nich.

Mimo że prace nad ustawą trwały ponad 11 lat, a od jej ogłoszenia minęło 5 miesięcy, na razie niewiele wiadomo. Rząd jak zwykle zostawia wszystko na ostatnią chwilę i opracowanymi w pośpiechu rozporządzeniami powoduje coraz większy bałagan prawny.

Krzysztof Rokosz

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)