Zwolennicy aborcji przejdą ulicami Warszawy
W niedzielę ulicami stolicy
przejdzie marsz Solidarności Kobiet przeciwko zakazowi aborcji.
Według organizatorów, proponowany przez LPR i część posłów PiS
nowy zapis do konstytucji, mówiący o bezwzględnej ochronie życia
od poczęcia do śmierci, oznacza brak poszanowania życia kobiet.
Zdaniem jednej z inicjatorek marszu, Julii Kubisy (Porozumienie Kobiet 8 Marca), obecna ustawa antyaborcyjna jest bardzo restrykcyjna, ponieważ pozwala na usunięcie ciąży jedynie gdy jest ona skutkiem gwałtu lub jeśli występuje ciężkie, nieodwracalne uszkodzenie płodu albo zagrożenie życia matki. Według Kubisy - dodatkowy zapis w konstytucji doprowadzi wiele kobiet do dramatycznej sytuacji, dlatego istnieje potrzeba społecznego protestu.
Jesteśmy oburzeni planami zapisu o całkowitym zakazie aborcji. Jego konsekwencją będzie to, że kilkutygodniowy zarodek zyska ten sam statut co kobieta. Lekarze będą mogli decydować, czy ratować życie kobiety, czy zarodka. Plany które przedstawiają parlamentarzyści stanowią zagrożenie dla życia wielu kobiet - powiedziała Julia Kubisa.
Inicjatorka protestu dodała, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zniesienie zakazu aborcji. Jej zdaniem, o donoszeniu płodu powinny decydować kobiety, ponieważ to one ponoszą fizyczne i psychiczne konsekwencje ciąży oraz porodu.
Marsz zastąpi w tym roku tzw. Manifę odbywającą się w stolicy od kilku lat z okazji dnia kobiet. Rozpocznie się on w Warszawie w niedzielę o godz. 12 na pl. Defilad. Jego uczestnicy przejdą al. Jerozolimskimi przez rondo de Gaulle'a, ul. Nowy Świat, pl. Trzech Krzyży, al. Ujazdowskimi. Marsz zakończy się pikietą Sejmu. Jego inicjatorami są: Porozumienie Kobiet 8 Marca, Federacja Kobiet i Planowania Rodziny, Porozumienie Lesbijek, Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80".
Projekt zmian w konstytucji - autorstwa LPR i podpisany przez część posłów PiS, przewiduje dopisanie do obecnego art. 38. ustawy zasadniczej, który brzmi "Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia", słów: "od momentu poczęcia".
W trakcie prac komisji pojawiła się też propozycja zmiany art. 30, który mówi o niezbywalnej godności człowieka. Poseł PiS Dariusz Kłeczek zaproponował, by zapisać w tym artykule, że człowiek posiada niezbywalną godność "od chwili poczęcia".