Związkowcy chcą dwóch podwyżek dla nauczycieli. Jedna to za mało?


Związkowcy chcą dwóch podwyżek dla nauczycieli. Jedna to za mało?

19.07.2010 | aktual.: 19.07.2010 17:07

Rząd proponuje jedną 7-procentową podwyżkę płac dla nauczycieli od września 2011 r. - poinformował minister w kancelarii premiera Michał Boni. Związek Nauczycielstwa Polskiego domaga się dwóch podwyżek - po 5 proc. w styczniu i we wrześniu 2011 r.

W poniedziałek rozpoczęły się negocjacje rządu z największymi związkami oświatowymi: ZNP, Sekcją Krajową Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność", Branżą Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych na temat wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli w 2011 r.

- Podwyżka w 2011 r. na pewno będzie; dyskutujemy, czy w jednej, czy w dwóch fazach, z preferencją stanowiska rządowego dla jednej fazy, od września przyszłego roku w wysokości 7 proc. - powiedział minister Boni. Jak dodał, propozycja rządu jest "propozycją wstępną".

Tymczasem Związek Nauczycielstwa Polskiego dopomina się powrotu do wariantu dwóch podwyżek - 5 proc. w styczniu i 5 proc. we wrześniu. - Tego nie wyklucza strona rządowa, więc to napawa nas pewnym optymizmem przed dalszymi rozmowami - powiedział prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.

Kolejne negocjacje rządu ze związkami oświatowymi w sprawie podwyżek płac dla nauczycieli zaplanowane są na 17 sierpnia.

Nauczyciele są jedną z nielicznych grup ze sfery budżetowej, którym rząd zamierza podwyższać płace w roku 2011. Zgodnie z przedstawionymi założeniami przyszłorocznego budżetu dla większości budżetówki wzrost płac ma zostać zamrożony.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)