Te żółwie trafią do zupy... (AFP)
Podczas gdy w Chinach trwa sezon na zupę... żółwiową, w Korei Południowej aktywiści protestują przeciwko spożywaniu w restauracjach mięsa... z psów i kotów.
W niedzielę w Seulu ok. setka ekologów protestowała przeciwko niehumanitarnemu traktowaniu zwierząt. Do manifestacji doszło po tym, jak koreańscy restauratorzy ogłosili, że przywrócą na talerze tradycyjne potrawy z psiego i kociego mięsa.
W Chinach tymczasem za 150 dolarów za sztukę można kupić sobie na zupę specjalny gatunek amerykańskiego żółwia wodnego. Żółwie mięso to chiński zimowy przysmak. Sprzedawane na targowisku w Guangzhou żółwie mają po ok. 20 lat. (jask)