"Zróbcie coś, bo będzie za późno!" - bombardują wszystko
Siły wierne Muammarowi Kadafiemu ostrzeliwały z czołgów i artylerii kontrolowane przez libijskich powstańców miasto Misrata, położone około 200 km na wschód od Trypolisu. Zginęły co najmniej cztery osoby a około 70 jest rannych. - Bombardują wszystko. To najcięższy ostrzał, jaki widziałem - twierdzi jeden z powstańców. - Zróbcie coś, zanim będzie za późno! - zaapelował rzecznik rebeliantów.
Również w nocy miasto było ostrzeliwane z ciężkiej broni.
- Dziesiątki pocisków wszelkiego rodzaju spadło na miasto od wczorajszego wieczoru - relacjonował rzecznik powstańców. - Wciąż trwa intensywny ostrzał miasta - zaznaczył. Dodał, że na razie liczba ofiar nie jest znana.
- Od godz. 7 (6 czasu polskiego) doszło do ciężkiego bombardowania. Bombardują wszystko, domy, centrum miasta - powiedział w rozmowie z agencją Reutera inny powstaniec. - To najcięższy ostrzał jaki do tej pory widziałem.
Do ataku doszło kilka godzin po tym jak Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła rezolucję zezwalającą na utworzenie strefy zakazu lotów nad Libią i przeprowadzenie operacji wojskowych w obronie ludności cywilnej.
Zdążyć za wszelką cenę
- Uważamy, że siły Kadafiego chcą wejść do miasta za wszelką cenę zanim społeczność międzynarodowa zacznie realizować rezolucję ONZ - dodał rozmówca Reutera. - W imieniu mieszkańców Misraty, kobiet, dzieci i starców apelujemy do społeczności międzynarodowej, by zrobiła coś zanim będzie za późno (...) już raz nas zawiedli i zbyt późno podjęli działanie, nie mogą po raz drugi popełnić tego błędu.
W czwartek pojawiały się sprzeczne wiadomości dotyczące Misraty. Siły rządowe informowały, że miasto zostało przez nie zajęte, powstańcy zaprzeczali tym informacjom.
W czwartek wieczorem i piątek rano doszło też do walk w zajętych przez siły antyrządowe miejscowościach Nalut i Zenten na zachodzie Libii.
Siły Kadafiego zaatakowały w czwartek wieczorem miejscowość Zenten położoną około 145 km na południowy zachód od Trypolisu i "doszło tam do ciężkich walk z powstańcami. Walki trwały w piątek rano" - relacjonuje jeden z mieszkańców. - Są ofiary po obu stronach - dodał nie podając jednak liczb.
W Nalut rebelianci zaatakowali pozycje żołnierzy Kadafiego na obrzeżach tej miejscowości i "przejęli całą broń i amunicję". Teraz sytuacja jest spokojna - mówił jeden z powstańców.