Bezradna matka tylko płakała. Roczna dziewczynka zostawiona w Rzymie
Do wstrząsającej sytuacji doszło w Rzymie. Zmarła tam roczna dziewczynka po tym, jak ojciec zostawił ją w samochodzie. Mężczyzna, zgodnie z ustaleniami z matką, miał ją odwieźć do żłobka.
08.06.2023 | aktual.: 08.06.2023 13:29
Do tragedii doszło na terenie rzymskiego miasteczka wojskowego Cecchignola, gdzie znajduje się między innymi uczelnia NATO oraz osiedla dla rodzin wojskowych.
Włoskie media informują, że ojciec dziewczynki - karabinier miał ją rano odwieźć do żłobka, a jej matka - odebrać ją po południu. Kiedy jednak kobieta przyjechała po córkę, dowiedziała się, że jej nie ma.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reanimacja nie pomogła. Roczna dziewczynka zmarła w męczarniach
Przed żłobkiem kobieta zobaczyła zaparkowany samochód męża z dzieckiem w foteliku w środku. Przechodzący w pobliżu żołnierz wybił szybę w aucie, a potem próbował udzielić pomocy. Nie powiodła się też reanimacja, gdy przyjechała karetka. Dziecko już nie żyło.
Wszczęto postępowanie wyjaśniające w sprawie okoliczności tej tragedii. Wszystko wskazuje na to, że ojciec wysiadł z samochodu zapominając o dziecku.
Włoskie prawo miało zapobiegać podobnym wypadkom
Psychologowie w telewizji RAI wyjaśnili, że są im znane przypadki takiej nagłej chwilowej utraty pamięci z powodu przemęczenia, stresu, niewyspania. Według ekspertów tzw. syndrom zapomnianego dziecka był od 1998 roku we Włoszech przyczyną 11 zgonów.
W 2019 roku włoski parlament uchwalił ustawę nakazującą montowanie w samochodach specjalnych fotelików zapobiegających zapominaniu dziecka. Wyposażone są w alarm, który przypomina o tym, że jest ono w aucie. Ustawę przyjęto z inicjatywy obecnej premier Giorgii Meloni.
Źródło: Polska Agencja Prasowa