Został im tylko tydzień, by ocalić oko Szymona

Usunięcie gałki ocznej. Taką dramatyczną diagnozę usłyszeli rodzice 16-miesięcznego Szymona Kądzieli. Chłopiec od ponad roku walczy z nowotworem złośliwym oka - siatkówczakiem.

Agnieszka Kopacz-Domańska

30 września 2016, 17:42

Chorobę wykryto u niego, gdy miał zaledwie 3 miesiące. Potem kilkukrotnie przechodził chemioterapię. Niestety siatkówczak miał kilka wznów. By Szymon nie stracił oka, konieczne jest natychmiastowe dalsze leczenie.

Ostatnią szansą jest terapia w Stanach Zjednoczonych. Szymon ma być leczony w klinice w Nowym Jorku przez doktora Davida Abramsona. To jeden z najlepszych specjalistów na świecie od leczenie siatkówczaka.

Cała terapia kosztuje 2 mln złotych, rodzicom brakuje jeszcze 600 tysięcy złotych. Czasu zostało bardzo niewiele, bo leczenie musi się rozpocząć do 9 października.

Leczenie Szymona Kądzieli można wspomóc finansowo, wpłacając pieniądze na konto Fundacji Rycerze i Księżniczki:

90 1020 1042 0000 8902 0324 4142
tytuł: „DAROWIZNA DLA SZYMONA”

* Do wpłat zagranicznych:* Swift:BPKOPLPW 90 1020 1042 0000 8902 0324 4142
IBAN: PL90102010420000890203244142
tytuł: „DAROWIZNA DLA SZYMONA”

SMS o treści SZYMON na nr. 79567
za 9zł netto (11,07zł brutto w tym VAT)
SMS o treści SZYMON na nr. 76567
za 6zł netto (7,38zł brutto w tym VAT)

Źródło artykułu: WP Wiadomości