Żona ministra Jarosława Zielińskiego to szczęściara. Za kolizję dostanie mniejszą karę
Jarosław Zieliński był w samochodzie w trakcie kolizji, którą miała spowodować jego żona. Czy ma jej to za złe? Nie wiadomo. Za to policjanci mają nie chcieć dla niej surowej kary.
250 złotych - takiej kary dla Liliany Z. domagają się policjanci. Przypomnijmy, że w lipcu 2017 roku żona wiceministra spraw wewnętrznych i administracji miała spowodować kolizję drogową.
Jak donosi "Super Express" kobieta nie będzie osobiście odpowiadała przed sądem jak zwykły kierowca.
- Będzie to posiedzenie dotyczące rozpoznania wniosku o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy. Komenda Powiatowa Policji w Sokółce złożyła wniosek o ukaranie Liliany Z. grzywną w kwocie 250 zł - tłumaczył w rozmowie z dziennikiem Wiesław Żywolewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Białymstoku.
Okazuje się też, że suma, którą zaproponowali policjanci, jest skromna. 500 zł to bowiem maksymalna wysokość mandatu za spowodowanie kolizji. Grzywna w wysokości 1000 zł jest z kolei możliwa, jeśli występuje tzw. zbieg wykroczeń.
Wcześniej informowaliśmy, że kilka dni po tym, jak sprawa wpłynęła do sądu, policjantów z Sokółki odwiedził sam wiceminister. Co więcej, miał przyjechać nie z pustymi rękami. Według dziennika, w towarzystwie szefa podlaskiej policji Daniela Kołnierowicza przekazywał dwa radiowozy. Mowa o nowych, nieoznakowanych BMW 330i xDrive i hyundai i20. Pierwsze z aut, warte ok. 200 tys. zł, zakupiono ze "środków KGP w ramach programu modernizacji służby".
Czy przekazanie samochodów wymagało obecności wiceministra? Jak tłumaczy resort, Zieliński brał udział w odprawie z funkcjonariuszami, podczas której podsumowano dotychczasowe działania policji oraz wyznaczono priorytety na 2018 r.
Kulisy sprawy
Wszystko zaczęło się po północy 27 lipca w miejscowości Krzywa na drodze krajowej nr 8 koło Suchowoli w województwie podlaskim. Doszło wtedy do kolizji drogowej, którą miała spowodować żona wiceministra Zielińskiego.
Jak doszło do kolizji? Zderzyły się dwa samochody, jednym z nich kierowała żona Zielińskiego. Zjechała na przeciwległy pas. W wyniku zdarzenia ucierpiała kobieta prowadząca drugie auto oraz sam wiceminister. Trafił na badania do szpitala.
Według policji doszło do wykroczenia i złożyła do Sądu Rejonowego w Sokółce wniosek o ukaranie żony wiceministra.
Źródło: "Super Express"/WP