Żołnierz ukraiński postrzelony w Iraku przez kolegę
Żołnierz ukraiński został przypadkowo
postrzelony przez kolegę w bazie w Kut w irackiej strefie środkowo-
południowej. Teraz ranny walczy o życie w szpitalu w Bagdadzie. O
incydencie, który miał miejsce w piątek późnym wieczorem,
poinformowało dowództwo wielonarodowej dywizji.
"Żołnierz został postrzelony w wyniku nieostrożnego obchodzenia się z bronią. Doznał licznych obrażeń wewnętrznych" - powiedział dziennikarzom major Andrzej Wiatrowski, rzecznik dowódcy wielonarodowej dywizji, generała Andrzeja Tyszkiewicza.
Zaraz po wypadku w bazie w Kut żołnierzowi udzielono pomocy i przetransportowano go śmigłowcem do Obozu Babilon. Tam przeszedł pierwszą operację w szpitalu amerykańskim. Po operacji lekarz zdecydował, że ranny powinien zostać przewieziony do szpitala w Bagdadzie.
"Stan żołnierza oceniany jest jako ciężki" - dodał Wiatrowski.
Jak wyjaśnił rzecznik, do incydentu doszło poza godzinami służby. Broń wystrzeliła, kiedy manipulował nią jeden z ukraińskich żołnierzy. Incydent jest przedmiotem dochodzenia specjalnie powołanej komisji.